Internauci przeciwni Apple

Większość Amerykanów i większość użytkowników Internetu uważa, że firmy informatyczne nie powinny utrudniać policji dostępu do danych w postaci elektronicznej — wynika z globalnego badania opinii zrealizowanego przez Ipsos.

Aktualizacja: 02.03.2016 16:36 Publikacja: 02.03.2016 15:48

Po zamachach w Brukseli Timowi Cookowi jeszcze trudniej będzie przekonać opinię publiczną do swojego

Po zamachach w Brukseli Timowi Cookowi jeszcze trudniej będzie przekonać opinię publiczną do swojego punktu widzenia

Foto: AFP

Większość zapytanych uważa, że agencje rządowe powinny mieć dostęp do informacji przesyłanych przez obywateli swojego kraju w Internecie — odpowiedziało tak 70 proc. badanych. Gdy sprawa dotyczy przestępstw kryminalnych poparcie dla takiego działania rośnie do 85 proc.

Według 60 proc. Amerykanów i 63 proc. użytkowników sieci firmy nie powinny wdrażać technologii, które utrudniają wymiarowi sprawiedliwości dostęp do danych online podejrzanych.

Ankietę przeprowadzono w 24 krajach — Australii, Brazylii. Kanadzie, Chinach, Egipcie, Francji, Niemczech, Wlk. Brytanii, Hongkongu, Indiach, Indonezji, Włoszech, Japonii, Kenii, Meksyku, Nigerii, Pakistanie, Polsce, RPA, Korei Płd., Szwecji, Tunezji, Turcji i USA. Wzięło w niej udział ponad 24 tys. osób. Badanie agencji Ipsos zleciło kanadyjskie Centre for International Governance Innovation (CIGI).

Wyniki badania CIGI-Ipsos opublikowano równocześnie z toczącym się w USA sporem między Apple i amerykańskimi sądami oraz FBI. Śledczy chcą uzyskać dostęp do danych zaszyfrowanych w telefonie mordercy, przypuszczalnie członka terrorystycznej siatki Syeda Farooka. Farook — wraz z żoną — zabił 14 osób i ranił ponad 20 w grudniu ubiegłego roku w Kalifornii. Małżeństwo zostało zastrzelone podczas ucieczki z miejsca zamachu w San Bernardino.

Szef Apple Tim Cook nie uznaje jednak decyzji sądu, ani argumentów FBI. Choć odblokowanie telefonu i udostępnienie danych jest technicznie możliwe, przekonuje, iż byłby to krok dewastujący zaufanie klientów do firmy. FBI przekonuje, że chodzi tylko o ten jeden smartfon. Cook utrzymuje, że dałoby to policji narzędzie pozwalające na inwigilację milionów użytkowników smartfonów Apple.

- Opinia publiczna jest dziś zainteresowana bezpieczeństwem narodowym i prywatnością w sieci — komentuje wyniki ankiety Darrell Bricker z Ipsos. — Ale gdy chodzi o bezpieczeństwo narodowe, Amerykanie, Kanadyjczycy i obywatele innych państw są przekonani, że prywatność powinna ustąpić przed prawem rządowych organów do skutecznego chronienia państwa i obywateli.

Większość zapytanych uważa, że agencje rządowe powinny mieć dostęp do informacji przesyłanych przez obywateli swojego kraju w Internecie — odpowiedziało tak 70 proc. badanych. Gdy sprawa dotyczy przestępstw kryminalnych poparcie dla takiego działania rośnie do 85 proc.

Według 60 proc. Amerykanów i 63 proc. użytkowników sieci firmy nie powinny wdrażać technologii, które utrudniają wymiarowi sprawiedliwości dostęp do danych online podejrzanych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Promocyjny
Polska na czele rewolucji technologii kwantowych
Materiał partnera
Technologie kwantowe: nauka tworzy szanse dla gospodarki
Nowe technologie
Niewykrywalny bombowiec strategiczny Sił Powietrznych USA odbył pierwszy lot
Nowe technologie
Co mówią kury? Naukowcy opracowali tłumacza, użyli sztucznej inteligencji
Nowe technologie
Prof. Zybertowicz: AI może potraktować ludzkość jak budowniczy autostrad traktują mrowiska
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił