A jak wygląda popyt w tym segmencie? – Nie ma dokładnych badań, które by pokazały, ilu jest milionerów w naszym kraju, ale szacunkowo można określić ich liczbę na minimum 15 – 20 tys. osób – analizuje ekonomista Witold M. Orłowski. – Potencjalny popyt na luksusowe nieruchomości na pewno więc w Polsce jest. Wybór, przed którym stają polscy milionerzy, to raczej: czy kupować takie rezydencje w Polsce, czy za granicą? W interesie kraju leży to, aby decydowali się na siedziby nad Bałtykiem, a nie Morzem Śródziemnym.
W Polsce luksusowych osiedli rezydencjalnych, które byłyby w stanie sprostać wszystkim oczekiwaniom ich mieszkańców, brakuje. – O ile w ostatnich latach mieliśmy do czynienia z szybkim rozwojem rynku nieruchomości, o tyle segment luksusowych rezydencji pozostał nieduży. Co ważne, nie odnotowaliśmy też na tym rynku, jak np. w Hiszpanii, spekulacyjnego bąbla – podkreśla Orłowski.
[srodtytul]Niebawem pod Warszawą[/srodtytul]
Na jesień planowane jest rozpoczęcie tego typu inwestycji w podwarszawskiej Magdalence. Na około 40 hektarach mają stanąć luksusowe wille wchodzące w kompleks ekskluzywnego osiedla Victoria Park. Co inwestor rozumie pod pojęciem „luksus”?
– Dla nas najważniejsze są inteligentne rozwiązania czy materiały najwyższej jakości. Zależy nam także na zastosowaniu ponadczasowej architektury. Chcemy bowiem stworzyć domy, które będą przekazywane kolejnym pokoleniom – mówi Barbara Flash, przedstawicielka M’CAPS. Deweloper na razie nie chce zdradzać więcej szczegółów.