Będą promocje

Lada tydzień, kiedy tylko skończy się zamieszanie związane z rozpoczęciem roku szkolnego, banki powinny ruszyć na jesienny podbój rynku, kusząc superofertami klientów, którzy chcą kupić mieszkanie za kredyt hipoteczny. Oznacza to, że będzie można liczyć na promocje. Kredyty w promocji nie muszą być jednak najtańsze w konkretnym przypadku.

Publikacja: 08.09.2008 08:00

Po pierwsze, bardzo niskie oprocentowanie pokazywane w reklamach jest zwykle do wzięcia dla niewielu, gdyż mogą je dostać osoby albo z dużym wkładem własnym, albo pożyczające znaczne kwoty, albo spełniające jakieś dodatkowe warunki dostępne dla nielicznych.

Po drugie, jeśli oprocentowanie czy prowizja są korzystne, to bank w inny sposób musi zarobić, na kliencie – np. na dodatkowych obowiązkowych wycenach czy ubezpieczeniach.

I po trzecie, niskie raty mogą być tylko przez okres trwania promocji, czyli np. przez kwartał lub maksymalnie rok, a potem będą rynkowe, czasem może wyższe od tych u konkurencji, bo po czasie promocji marża się zwiększy.

Najtrudniejszą decyzją, oprócz wyboru banku, jest wybór waluty kredytu. Dziś znowu króluje frank szwajcarski. Złoty został w tyle. Średnio za kredyt w szwajcarskiej walucie trzeba zapłacić 4,25 proc., a w rodzimej – 7,74 proc.

– policzył Expander na podstawie danych z banków na koniec sierpnia. Są jednak banki, które oferują dla franka oprocentowanie w wysokości ok. 3,8 proc., a dla złotego – ok. 7,2 proc. w skali roku.

Kto teraz szuka kredytu dla siebie, powinien przeanalizować dane przynajmniej z kilku banków. Warto zacząć od tego, w którym od lat ma się tzw. ROR. Stali, wiarygodni klienci powinni mieć łatwiej w swoich bankach. Powinni, jeśli jednak nie mają, pozostaje donieść o tym konkurencji.

Po pierwsze, bardzo niskie oprocentowanie pokazywane w reklamach jest zwykle do wzięcia dla niewielu, gdyż mogą je dostać osoby albo z dużym wkładem własnym, albo pożyczające znaczne kwoty, albo spełniające jakieś dodatkowe warunki dostępne dla nielicznych.

Po drugie, jeśli oprocentowanie czy prowizja są korzystne, to bank w inny sposób musi zarobić, na kliencie – np. na dodatkowych obowiązkowych wycenach czy ubezpieczeniach.

Nieruchomości
Robyg wybuduje osiedle przy zabytkowym browarze Haasego. Prawie 1,5 tys. mieszkań
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Rynek nieruchomości rok po powołaniu rządu. Ile dowiozły ministerstwa?
Nieruchomości
Mieszkaniówka na karuzeli
Nieruchomości
Polska centralna. Magnes na firmy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Nieruchomości
Przez wynajem na doby wspólnota zapłaci więcej