- Oprocentowanie kredytów mieszkaniowych składa się z dwóch czynników: marży banku, która jest przeważnie stała oraz z tak zwanej stopy referencyjnej, która jest zmienna w czasie. Stopa ta określa cenę pieniądza w danej walucie, po jakiej banki udzielają sobie nawzajem pożyczek. Dla złotówki jest to WIBOR, natomiast dla franka szwajcarskiego LIBOR.
- Od wysokości tych stóp rynkowych zależy ostatecznie oprocentowanie kredytu. Do ustalenia oprocentowania banki przyjmują przeważnie 1-, 3- lub 6-miesięczne stawki depozytów międzybankowych. W zależności od banku stopy te mogą być zmieniane nawet raz w miesiącu, co oznacza, że tak naprawdę bank na bieżąco weryfikuje oprocentowanie kredytu.
- Dziś perspektywy są takie, że stopy będą raczej rosły w ślad za inflacją i decyzjami banków centralnych. Analitycy przewidują jeszcze jedną podwyżkę stóp w Polsce w tym roku.
- Niektórzy doradcy kredytowi namawiają – w związku z podwyżkami stóp – do skorzystania ze stałego oprocentowania kredytu. Przez określony czas byłoby ono niezmienne, niezależne od wydarzeń rynkowych. Na razie nieliczne banki proponują stałą stopę procentową w okresie przejściowym – od dwóch do pięciu lat.
- Warto pamiętać, że w okresie wzrostu kursu stóp skorzystanie ze stałej stopy procentowej, może stanowić zabezpieczenie przed wzrostem raty kredytu. I odwrotnie: stopy mogą spadać, a nasza stała – nie.