[b]Istotnym dokumentem w postępowaniu sądowym jest dowód wpłaty kaucji.[/b] Jeśli uda się go odnaleźć, rosną szanse na wygranie procesu.
[b]Osoba decydująca się na pozew musi jako powód wyliczyć wysokość roszczenia.[/b]
Podczas wyliczania waloryzacji ogólnym jej miernikiem powinno być przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej w dniu wpłaty kaucji. Ogłasza je prezes GUS. Stosunek sumy kaucji do ówczesnej średniej płacy to wskaźnik waloryzacji. Mnożenie wskaźnika przez przeciętne wynagrodzenie netto w dacie wniesienia pozwu powinno dać zwaloryzowaną wartość kaucji, o którą można się spierać w sądzie.
Inaczej kwotę po waloryzacji oblicza się, porównując średnie pensje krajowe z okresu, kiedy kaucję wpłacono, z okresem, w którym żąda się jej wypłaty. Zwaloryzowaną kaucję powinno się pomniejszyć o kwotę podatku od wynagrodzeń oraz składki należne ZUS.
Waloryzacji można żądać przed przyjęciem kaucji. Wcześniejsze przyjęcie świadczenia powoduje wygaśnięcie zobowiązania, tak więc powództwo takie staje się bezprzedmiotowe. Gdy np. podczas wykupu mieszkania odebrano kaucję bez waloryzacji i potwierdzono to na piśmie lub gdy niezwaloryzowaną kaucję doliczono do czynszu, a nikt w tym się nie zorientował, trudno będzie wywalczyć coś w sądzie.