Oznaki zmian na rynku: nabywcy stają się coraz bardziej wybredni, szukają nowoczesnych projektów, oryginalnych rozwiązań, a inwestorzy coraz częściej oprócz budowy zajmują się ich wykończeniem, a nawet urządzeniem mieszkań. Klient ma do wyboru kilka rozwiązań jakościowych, a co za tym idzie – także cenowych.
[srodtytul]Przyciąga historia[/srodtytul]
Deweloperzy wiedzą, że na gorsze czasy muszą przygotować szczególny produkt.
– Jeśli chodzi o mieszkania w kamienicy, którą odnawiamy przy ul. Pięknej 44, to sprzedaż idzie bardzo dobrze. Zainteresowanie w dużej mierze wynika z tego, że na rynku jest bardzo mało tego typu inwestycji. Poza tym w obecnej sytuacji na rynku finansowym wiele osób traktuje zakup apartamentu w historycznym budynku w centrum Warszawy jako pewną lokatę kapitału – mówi Paweł Augustyn, Managing Director w Poland Restaura Group.
Według niego odwraca się trend sprzed kilku lat, kiedy mieszkania kupowano, zanim budowa na dobre się rozpoczęła. – W związku z tym spodziewamy się największej sprzedaży, kiedy inwestycja będzie ukończona w 70 – 80 proc. Zakładamy także, że będziemy sprzedawać mieszkania nawet po ukończeniu budowy – dodaje Paweł Augustyn.