Zachętą będzie i to, że rejestrując umowę w urzędzie skarbowym, łatwiej wyeksmitują niechcianego lokatora. Takie bodźce do wychodzenia z szarej strefy i zgłaszania najmu do urzędu skarbowego (by płacić podatek od najmu) chce stosować Ministerstwo Infrastruktury.
Projekt nowelizacji [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176767]ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy, kodeksu cywilnego oraz innych ustaw[/link] trafił już do uzgodnień międzyresortowych. Być może po pracach w parlamencie nowe rozwiązania zaczną obowiązywać jeszcze w tym roku.
[srodtytul]Urealniona wartość[/srodtytul]
Z ulgą odetchną ci, którzy płacą podatek dochodowy od wynajmowanego mieszkania lub domu na zasadach ogólnych. Propozycja Ministerstwa Infrastruktury zakłada bowiem zwiększenie wartości początkowej nieruchomości, od której naliczane są odpisy amortyzacyjne.
Dziś najczęściej wartość ta ustalana jest dla całego kraju jako iloczyn 988 zł i metrażu wynajmowanego lokalu. Po zaproponowanej zmianie będzie to iloczyn powierzchni użytkowej tego budynku lub lokalu i wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych opublikowanego przez wojewodę 1 stycznia roku poprzedzającego rok podatkowy. Nietrudno wyliczyć, że skoro obecnie wartość początkowa 50-metrowego mieszkania wynosi 49 400 zł, to amortyzacja w skali roku wynosi 741 zł. Po zmianach dla Warszawy wyniesie 3678 zł, a dla Gorzowa Wielkopolskiego – 2518 zł, bo wzrośnie wartość początkowa tych mieszkań - odpowiednio do 245 250 zł i 167 850 zł.