Pozwolenia budowlane pozostaną

Próba umożliwienia budowy domów jednorodzinnych na podstawie zgłoszenia najprawdopodobniej upadnie.

Aktualizacja: 31.03.2014 18:12 Publikacja: 31.03.2014 09:35

Pozwolenia budowlane pozostaną

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju opracowało projekt nowelizacji prawa budowlanego. Zakłada on m.in., że pozwolenia na budowę nie będzie wymagało postawienie domu jednorodzinnego, którego obszar oddziaływania mieści się w całości na działce, dla której został zaprojektowany.

Jedno okienko ?dla formalności

Nowelizację oprotestowała strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego (KWRiST). Ostatecznie wiceminister Paweł Orłowski oświadczył, że resort jest gotowy z propozycji się wycofać.

Negatywne stanowisko wobec projektu przedstawiła m.in. Unia Metropolii Polskich.

– Po raz kolejny strona rządowa przedkłada projekt zmierzający do likwidacji pozwoleń na budowę – mówi Piotr Adamowicz, prezes Zarządu UMP. I dodaje, że w ocenie Trybunału Konstytucyjnego eliminacja tych decyzji z systemu polskiego prawa jest niezgodna z konstytucją.

Chodzi o wyrok Trybunału z 20 kwietnia 2011 r. (sygn. Kp 7/09).

– Zamiast likwidacji pozwoleń na budowę proponujemy wprowadzenie jednego okienka obsługującego wszystkie formalności związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę – informuje Adamowicz. I wyjaśnia, że to bariery administracyjne są główną przyczyną kłopotów z uzyskiwaniem decyzji.

W ocenie strony samorządowej KWRiST uproszczenie procedur wydawania pozwoleń na budowę ma służyć  wzmocnieniu roli, jaką w całym procesie odgrywa projekt urbanistyczno-architektoniczny, który wraz z wizualizacją planowanej inwestycji powinien być podstawowym dokumentem w procesie ubiegania się o pozwolenie.

– Dodatkowo w wypadku inwestycji mogących znacząco oddziaływać na środowisko taki projekt wymagać będzie uzupełnienia dokumentem określającym funkcję, formę i konstrukcję obiektu, jego charakterystykę energetyczną, w tym rozwiązania techniczne, materiałowe i instalacyjne, które zapewnią ochronę zarówno środowiska, jak i użytkowników oraz osób trzecich – dodaje prezes Adamowicz.

Kodeks też likwiduje

W ocenie Unii Metropolii Polskich proponowane rozwiązania pozwolą powrócić do zasady, że wydawaniem pozwoleń na budowę zajmują się wójtowie, burmistrzowie i prezydenci miast.

Takie rozwiązanie budzi opór ekspertów.

– Jeżeli obecnie gmina może na podstawie decyzji o warunkach zabudowy zlokalizować obiekt budowlany właściwie wszędzie, to mam wątpliwości, czy zasadne jest przenoszenie wydawania pozwoleń na budowę ze starostw do gmin – zwraca uwagę Adam Kowalewski, przewodniczący Rady Nadzorczej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej i członek Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Budowlanego.

Jego zdaniem, jeśli decyzje o warunkach zabudowy zostaną zlikwidowane, co od dawna jest potrzebne, to możliwość wydawania pozwoleń na budowę przez wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, jako zadania zleconego, wydaje się mieć sens.

Równolegle do prac nad nowelizacją prawa budowlanego trwają prace nad kodeksem architektoniczno-budowlanym. Także jego przepisy zakładają ograniczenie sytuacji, w których pozwolenie na budowę będzie wymagane.

– Jeżeli inwestor będzie chciał wybudować dom jednorodzinny, to zgłosi projekt do starosty i po 30 dniach albo otrzyma dziennik budowy, co jest równoznaczne z tym, że może rozpocząć inwestycję, albo nie dostanie zgody, jeśli wielkość, funkcje czy lokalizacja obiektu nie będą odpowiadały warunkom kodeksu, bo np. dom będzie za duży lub niezgodny z zapisami planu miejscowego – wyjaśnia Adam Kowalewski. Zaznacza, że takie rozwiązanie spowoduje, iż z jednej strony proces budowlany będzie nadal pod kontrolą, a z drugiej – ulegnie znacznemu uproszczeniu.

Czy na takie rozwiązanie samorządy rzeczywiście się zgodzą? Trudno to w tej chwili przesądzać.

etap legislacyjny: uzgodnienia międzyresortowe

Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego

Ochrona praw sąsiadów inwestora

W wyroku z 20 kwietnia 2011 r. (sygn. Kp 7/09) Trybunał Konstytucyjny podzielił wątpliwości wnioskodawcy (prezydenta RP) co do konstytucyjności uproszczonej procedury realizacji inwestycji budowlanej (na podstawie zgłoszenia). Trybunał uznał, że zastąpienie pozwolenia na budowę procedurą zgłoszenia pozbawia osoby trzecie (sąsiadów inwestora) możliwości ochrony ich praw. O ile bowiem uczestniczą oni w procedurze administracyjnej zmierzającej do wydania pozwolenia na budowę (a przynajmniej mają taką możliwość), o tyle procedura zgłoszenia powoduje, że o inwestycji dowiadują się dopiero w momencie rozpoczęcia jej realizacji. Oznaczałoby to, że zastąpienie pozwolenia zgłoszeniem naraża sąsiadów inwestora na dłuższą i kosztowniejszą (bo cywilną) drogę obrony praw.

Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju opracowało projekt nowelizacji prawa budowlanego. Zakłada on m.in., że pozwolenia na budowę nie będzie wymagało postawienie domu jednorodzinnego, którego obszar oddziaływania mieści się w całości na działce, dla której został zaprojektowany.

Jedno okienko ?dla formalności

Pozostało 93% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów