Opłata za przekształcenie użytkowania przedawnia się po 10 latach

Roszczenie o zapłatę rat opłaty za przekształcenie użytkowania wieczystego we własność ulega przedawnienia według zasad przewidzianych dla roszczeń cywilnoprawnych – orzekł sąd administracyjny.

Publikacja: 23.05.2014 13:30

Opłata za przekształcenie użytkowania przedawnia się po 10 latach

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W 2002 r. Prezydent Miasta wydał decyzję o odpłatnym przekształceniu użytkowania wieczystego zabudowanej nieruchomości w prawo własności na rzecz dwóch osób fizycznych. W ramach opłaty za przekształcenie miały one zapłacić 310 tys. zł w 10 równych, oprocentowanych rat rocznych. Zabezpieczeniem wierzytelności Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych rat miała być hipoteka przymusowa na nieruchomości objętej przekształceniem. Do jej powstania ostatecznie nie doszło, gdyż Prezydent Miasta zwlekał ze stosownym wnioskiem o wpis. W tym czasie prawo własności nieruchomości współwłaściciele wnieśli aportem do założonej przez siebie spółki, która potem upadła. Do ustanowienia hipoteki nie mogło dojść, gdyż dłużnicy nie byli już właścicielami nieruchomości.

Ponieważ współwłaściciele zapłacili tylko pierwszą ratę opłaty za przekształcenie, gmina wszczęła egzekucję pozostałej części zobowiązania. W 2012 r.  wystawione zostały  trzy tytuły wykonawcze, w których jako zobowiązany został wskazany jeden ze dłużników – M. P.  W odwołaniu podniósł on, że zobowiązanie nie istnieje, ponieważ nie doszło do ustanowienia hipoteki przymusowej, a poza tym doszło już do częściowego przedawnienia zobowiązania. W opinii M.P. do opłaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości stosuje się przepisy Ordynacji podatkowej, a te przewidują pięcioletni termin przedawnienia zobowiązań.  W konsekwencji należności z tytułu opłat (wraz z odsetkami) stwierdzone dwoma z trzech tytułów wykonawczych już się przedawniły.

Prezydent Miasta uznał, że brak hipoteki nie przeszkadza w dochodzenia należności od dłużników osobistych Skarbu Państwa. Nie ma też mowy o przedawnieniu, bo do opłaty za przekształcenie nie stosuje się przepisów Ordynacji podatkowej. Dlatego takie zobowiązanie w ogóle się nie przedawnia.

Postanowienie Prezydenta utrzymał w mocy Wojewoda jako organ II instancji.

Trzeba płacić mimo braku hipoteki

W skardze do sądu administracyjnego M.P. napisał, że  organy administracji usiłują zniwelować negatywne dla nich skutki zaniedbania – nieustanowienia hipoteki.  Skarżący stwierdził, że gdyby wiedział o jej braku, nie zgodziłby się na przekształcenie. Hipoteka była bowiem dla niego warunkiem przekształcenia.

W wyroku z 30 kwietnia 2014 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu (sygn. akt IV SA/Po 1255/13) uchylił  postanowienia Prezydenta Miasta i Wojewody. Powody były jednak inne niż wskazane przez M.P. Sąd nie zgodził się ze skarżącym, że brak hipoteki zwalnia dłużnika z osobistej odpowiedzialności za zaciągnięty dług.

Nie zgodził się także z twierdzeniem organów administracji, że zaległości z tytułu opłaty za przekształcenie nie ulegają przedawnieniu. Zdaniem WSA przyznanie podmiotom publicznoprawnym, takim jak Skarb Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego, prawa do dożywotniej egzekucji przysługujących im roszczeń, mogłoby naruszać Konstytucję.

Sąd przypomniał, że mechanizmach przedawnienia (np. terminach) dla różnych rodzajów roszczeń decyduje  ustawodawca. Zobowiązania publicznoprawne przedawniają się według zasad określonych w Ordynacji podatkowej, a roszczenia cywilnoprawne – zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego. Jeśli ustawodawca nie sprecyzował wyboru, decyduje charakter należności - publicznoprawny bądź cywilnoprawny.

Przedawnienie jest, ale po 10 latach

W ocenie WSA opłata za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności jest należnością o charakterze cywilnoprawnym, gdyż przekształcenie jednego prawa rzeczowego w inne prawo rzeczowe  dotyczy stosunku cywilnoprawnego. Nie podważa tego fakt, że sprawa przekształcenia prawa użytkowania wieczystego w prawo własności rozpatrywana jest w postępowaniu administracyjnym. Sprawy cywilne mogą być bowiem przekazane przez przepisy szczególne do właściwości organów administracyjnych.

- Opłata za przekształcenie stanowi w istocie wynagrodzenie za przeniesienie prawa własności nieruchomości na dotychczasowego jej użytkownika wieczystego, swoisty odpowiednik ceny nabycia własności, o czym świadczy sposób ustalania tej opłaty: na podstawie jej wartości, z jednoczesnym zaliczeniem na poczet tej ceny wartości prawa użytkowania wieczystego - stwierdził sąd.

Przypomniał, że Ordynacji podatkowej podlegają tylko takie opłaty i należności, które nie są należnościami cywilnoprawnymi, a jednocześnie stanowią dochody  budżetowe. Opłata za przekształcenie może być dochodem nie tylko jednostek budżetowych, ale również  państwowych osób prawnych, np. Agencji Nieruchomości Rolnych, która jednostką budżetową nie jest.

- Jako należność o charakterze cywilnoprawnym opłata za przekształcenie ulega przedawnieniu po 10 latach.  Ten termin dotyczy także osobno każdej raty rocznej  – podkreślił sąd.

Ponieważ organy administracji na skutek swoich błędnych poglądów nie zastosowały przepisów o przedawnieniu roszczeń cywilnoprawnych, nie wyjaśniły też dostatecznie okoliczności faktycznych sprawy  M.P. istotnych dla ustalenia biegu terminu przedawnienia. Dlatego sprawa musi być raz jeszcze rozpatrzona przez Prezydenta Miasta, tym razem zgodnie z wytycznymi WSA.

Wyrok nie jest prawomocny.

W 2002 r. Prezydent Miasta wydał decyzję o odpłatnym przekształceniu użytkowania wieczystego zabudowanej nieruchomości w prawo własności na rzecz dwóch osób fizycznych. W ramach opłaty za przekształcenie miały one zapłacić 310 tys. zł w 10 równych, oprocentowanych rat rocznych. Zabezpieczeniem wierzytelności Skarbu Państwa z tytułu niezapłaconych rat miała być hipoteka przymusowa na nieruchomości objętej przekształceniem. Do jej powstania ostatecznie nie doszło, gdyż Prezydent Miasta zwlekał ze stosownym wnioskiem o wpis. W tym czasie prawo własności nieruchomości współwłaściciele wnieśli aportem do założonej przez siebie spółki, która potem upadła. Do ustanowienia hipoteki nie mogło dojść, gdyż dłużnicy nie byli już właścicielami nieruchomości.

Pozostało 84% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"