Zgodnie z ustawą o PIT podatek ten jest obliczany od dochodu. Oznacza to, że przychód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości pomniejszany jest o udokumentowane koszty nabycia.
Przykład: Pan Artur kupił mieszkanie w 2010 r. za 180 tys., a sprzedał w 2014 r. za 210 tys. zł. Uzyskana kwota stanowi jego przychód, od którego odejmie koszty nabycia, czyli 180 tys. zł. Jeśli nie ma prawa do ulgi, zapłaci 19 proc. PIT od dochodu, który wynosi 30 tys. zł.
Osoba, która nabyła nieruchomość w drodze spadku lub darowizny, może do kosztów uzyskania przychodu zaliczyć kwotę zapłaconego podatku od spadków i darowizn.
Odliczyć można też m.in. koszty wyceny nieruchomości przez rzeczoznawcę majątkowego, prowizje pośredników w sprzedaży nieruchomości, koszty ogłoszeń w prasie związanych z zamiarem sprzedaży nieruchomości, wydatki związane ze sporządzeniem przez notariusza umowy cywilnoprawnej, opłatę notarialną, podatek od czynności cywilnoprawnych oraz opłatę sądową. Potwierdza to interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie (nr IPPB4/ 415-717/10-2/JK).
Fiskus nie pozwala natomiast zaliczyć do kosztów wydatków na ustanowienie drogi dojazdowej, przesunięcie ogrodzenia czy remont pomieszczenia gospodarczego na cele mieszkalne, o czym mówi interpretacja IS w Warszawie (nr IPPB2/415-223/10-4/ AS).