[b]NSA oddalił skargi kasacyjne (sygn. II OSK 2060/09)[/b] Stowarzyszenia Sąsiedzkiego Załuski – Stasin oraz właścicieli nieruchomości z terenu objętego decyzją wojewody mazowieckiego o lokalizacji zasadniczego odcinka drogi ekspresowej S2 .
Lokalizacja odcinka Opacz – Lotnisko wywołała burzę protestów.
[srodtytul]Skargi na wokandzie[/srodtytul]
– Z protestami mieszkańców i różnych lokalnych stowarzyszeń Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad spotyka się często i właściwie na każdym etapie przygotowania inwestycji – mówi Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka prasowa warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji. – Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oraz NSA uznały jednak prace przygotowawcze do decyzji lokalizacyjnej i samą decyzję za zgodne z prawem. Po tych wyrokach jesteśmy już o krok od rozpoczęcia budowy tego ważnego odcinka – zapowiada.
Tymczasem mieszkańcy terenów, przez które ma przejść droga ekspresowa S2, nie kryją rozgoryczenia. – Zgodnie z decyzją lokalizacyjną trasa przetnie przez środek osiedle Załuski, dzieląc je na dwie części. Oznacza to jego zniszczenie. Wywłaszczonych zostanie 400 prywatnych działek, do wyburzenia pójdzie 65 domów. Pokrzywdzeni będą zarówno ci, którzy będą musieli stąd odejść, jak i ci, którzy zostaną – mówi Jolanta Sternik, prezes Stowarzyszenia Sąsiedzkiego Załuski – Stasin.