Małe działki bez prawa pierwokupu

Kupując działkę rolną o powierzchni do 1 ha, nie trzeba będzie mieć na to zgody Agencji Nieruchomości Rolnych

Publikacja: 03.04.2010 04:15

Małe działki bez prawa pierwokupu

Foto: Fotorzepa, MW Michał Walczak

To na razie propozycja. Zaraz po świętach wielkanocnych w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie dwóch projektów ustaw w tej sprawie.

Oba nowelizują [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=BF32AA9F1177305B9FD8AF16A6F4B733?id=169157]ustawę o kształtowaniu ustroju rolnego[/link]. Autorami tych projektów są: sejmowa komisja nadzwyczajna „Przyjazne państwo” oraz Senat.

Propozycje te są prawie identyczne. I jedna, i druga zakłada zniesienie prawa pierwokupu Agencji Nieruchomości Rolnych wobec działek rolnych o powierzchni nieprzekraczającej 1 ha. Nadal zaś, zgodnie z projektem, prawo pierwokupu będzie przysługiwało ANR w wypadku działek przekraczających tę wielkość.

Taka zmiana, zdaniem prawników, ułatwiłaby obrót nieruchomościami. [b]Często bowiem prawo pierwokupu jest zbędnym wymogiem, bo bardzo rzadko ANR korzysta z tego przywileju, a związanych z tym formalności dopełnić trzeba[/b], inaczej bowiem umowa sprzedaży będzie dotknięta bezwzględną nieważnością. Tymczasem prawo pierwokupu bardzo często dotyczy nieruchomości, w wypadku których już na pierwszy rzut oka widać, że nie są rolne.

Procedura sprzedaży działek objętych tym obowiązkiem wygląda następująco: Rejent sporządza dwie umowy notarialne – najpierw warunkowej sprzedaży, a potem właściwą sprzedającą daną nieruchomość. Po podpisaniu tej pierwszej zwraca się do agencji z pytaniem, czy skorzysta z prawa pierwokupu. Jeżeli ta w ciągu miesiąca nie wyrazi chęci odkupienia ziemi, notariusz zawiera umowę właściwą.

Do 1 stycznia 2010 r. wpłynęło do agencji 592 tys. aktów notarialnych. Z tego 78 proc. stanowiły właśnie umowy sprzedaży działek nieprzekraczających 1 ha.

Do tej pory ANR skorzystała z prawa pierwokupu i odkupu zaledwie w 572 wypadkach. Były to grunty o powierzchni 13,7 tys. ha. Wartość transakcji wynosiła zaś w sumie 126,7 mln zł (w samym 2009 r. zawarto 18 transakcji, dotyczących 683 ha, na kwotę 7 mln zł).

Oba projekty przewidują, że w sprawach wszczętych przed wejściem w życie tych nowelizacji, a niezakończonych będzie stosować się przepisy dotychczasowe.

Niedawno Trybunał Konstytucyjny zajmował się innym przywilejem ANR, a mianowicie prawem odkupu w wypadku działek rolnych. Przysługiwało jej w ciągu pięciu lat od daty sprzedaży działki (z wyjątkiem położonych w granicach specjalnych stref ekonomicznych). [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=346127]TK uznał ten przepis za niekonstytucyjny, stracił on ważność 29 marca 2010 r.[/link] (czyli z datą widniejącą na Dzienniku Ustaw, w którym znalazło się to orzeczenie).

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr