Obrót nieruchomościami to w skali kraju olbrzymie pieniądze i ogromna konkurencja. Czy zawsze uczciwa – sprawdza właśnie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
– Prowadzimy postępowanie antymonopolowe w związku z podejrzeniem, że członkowie Elbląskiej Korporacji Nieruchomości zawarli porozumienie ograniczające konkurencję na rynku pośrednictwa. Miałoby ono polegać na bezpośrednim ustalaniu przez siedem agencji nieruchomości cen za takie usługi – mówi Konrad Gruner z biura prasowego UOKiK. Krótko mówiąc, kilka firm umówiło się, jaką marżę będzie pobierać od klientów.
Członkowie Korporacji są zaskoczeni stanowiskiem Urzędu. Twierdzą, że powstała ona po to, aby poprawiać jakość usług na elbląskim rynku, a nie żeby eliminować konkurencję.
– Od wielu lat wysokość marż ustalają samodzielnie firmy – mówi Grzegorz Baranowski, właściciel Agencji Baranowski. – Gdybyśmy chcieli wyeliminować konkurencję, to jako firma najstarsza na lokalnym rynku stosowalibyśmy dużo niższe marże – dodaje. – W ten sposób nowo powstałe firmy nie wytrzymałyby konkurencji.
Z takim stanowiskiem nie zgadza się Piotr Adamczewski, zastępca dyrektora delegatury UOKiK w Bydgoszczy.