Czas ucieka, a osoby nią objęte nadal nie wiedzą jakie kwoty przyjdzie im zapłacić w nowym roku. Treść ustawy nie reguluje bowiem tak istotnych kwestii jak: sposób wyliczenia udzielonej użytkownikom wieczystym pomocy publicznej de minimis, sposób udzielenia bonifikaty, czy też sytuacji użytkownika wieczystego, który uiścił opłatę jednorazową za cały okres użytkowania wieczystego z góry. Liczba zmian dokonywanych zarówno na szczeblu państwowym, jak i samorządowym w ostatnim czasie świadczy o tym, że przekształcenie użytkowania wieczystego we własność nie zostało przygotowane z należytą dbałością o szczegóły, a dotychczasowi użytkownicy wieczyści zmuszeni są zaufać własnej intuicji.
Czytaj także: Użytkowanie wieczyste nie zniknie na osiedlach
Dylemat 1: którym trybem procedować?
Możliwość przekształcenia użytkowania wieczystego istniała już wcześniej na mocy ustawy z 2005 r. o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości. Spółdzielnie i przedsiębiorcy, którzy złożyli wnioski na podstawie „starej" ustawy, stoją obecnie przed niełatwym wyborem, czy chcą procedować dalej w trybie dotychczasowych przepisów, czy przekształcić użytkowanie wieczyste we własność ex lege. Decyzja musi zostać podjęta do końca marca 2019 r. Obydwa tryby mają swoje wady i zalety, jednak ostatecznie chodzi o to, aby przekształcenie nastąpiło jak najmniejszym kosztem finansowym. Niestety de facto nikt – ani urzędy, ani użytkownicy - nie są w stanie oszacować, jakie dokładnie koszty mogą wiązać się z przekształceniem. Przyczyniają się do tego zarówno skomplikowane mechanizmy obliczania opłat, w tym wyliczenia wysokości należnej bonifikaty, jak i stosowanie przepisów o pomocy publicznej.
Pomimo ponad dwuletniego okresu, który ustawodawca miał na przygotowanie ustawy, jest ona pełna luk prawnych utrudniających jej zastosowanie zarówno użytkownikom wieczystym, jak i urzędom. Luki te jedynie w części może załatać uchwalona przez Sejm ustawa z dnia 6 grudnia 2018 r. o zmianie ustawy o przekształceniu prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych na cele mieszkaniowe w prawo własności tych gruntów (dalej: "ustawa z dnia 6 grudnia 2018 r."), która doprecyzowuje między innymi kwestię dopłaty w związku z przekroczeniem przez przedsiębiorcę limitu udzielonej pomocy publicznej de minimis oraz skraca termin wydania zaświadczenia o przekształceniu w przypadku uzasadnionej potrzeby. Ustawa z dnia 6 grudnia 2018 r. została przyjęta przez Senat bez poprawek, zatem tylko podpis Prezydenta dzieli ją od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw oraz wejścia w życie z dniem następującym po dniu jej ogłoszenia.
Na mocy ustawy uwłaszczeniowej wydana została uchwała Rady m.st. Warszawy z dnia 18 października 2018 r., udzielająca co do zasady bonifikatę w wysokości 98%, która spowodowała zalew warszawskich urzędów wnioskami użytkowników chcących przekształcić użytkowanie we własność, korzystając przy tym z korzystniejszej niż dotychczas bonifikaty. Tak wysoką bonifikatę warszawski samorząd postanowił obniżyć uchwałą z dnia 13 grudnia 2018 r., do maksymalnych 60% i to wyłącznie, gdy opłata jednorazowa za przekształcenie zostanie wniesiona w roku, w którym nastąpiło przekształcenie. Jeżeli bowiem opłaty będą wnoszone w kolejnych latach, wartość bonifikaty będzie maleć o 10% w każdym kolejnym roku. Powyższa zmiana wywołała niemałe poruszenie wśród warszawiaków, jako że została podjęta niedługo po objęciu urzędu przez nowego prezydenta miasta – Rafała Trzaskowskiego. Zanim jednak powyższa uchwała zdążyła wejść w życie, warszawski samorząd przystąpił do kolejnej zmiany, tj. uchwałą z dnia 20 grudnia 2018 r. uchylił uchwałę obniżającą bonifikatę.