>> [b]W Katowicach[/b], aby szybko sprzedać mieszkanie, trzeba wystawić cenę atrakcyjną w stosunku do porównywalnych ofert, w przeciwnym razie czeka się na nabywcę bardzo długo – mówi Dominik Słowik z agencji Północ. Na rynku wtórnym obserwujemy wzrost zainteresowania jedynie małymi mieszkaniami spółdzielczymi. Na takie nieruchomości klientom łatwiej otrzymać kredyt. Najczęściej wybierane są lokale jedno- lub dwupokojowe o powierzchni do 60 mkw., których koszty utrzymania są niskie.
>> [b]W Krakowie[/b] kwiecień nie przyniósł wzrostu liczby transakcji – twierdzi Joanna Targowska z Ober-Haus. Zainteresowanie nabywców mieszkaniami osłabło w okresie świątecznym.
Pewien wzrost zapotrzebowania widoczny jest jedynie w obrocie mieszkaniami nowymi, ale tańszymi, które można kupić, korzystając z programu „Rodzina na swoim”. Jest też zainteresowanie większymi mieszkaniami, ale zlokalizowanymi w rejonie Krowodrzy i Bronowic.
>> [b]We Wrocławiu[/b] można zauważyć niewielkie ożywienie – informuje Teresa Michniak z WGN. Ale transakcje dotyczą głównie lokali najtańszych. W dalszym ciągu podaż przewyższa popyt. W ofertach jest bardzo wiele mieszkań o zbliżonych parametrach, lokalizacji i cenie.