Jak podkreślają analitycy porównywarki finansowej Comperia.pl, trzeba się pozbyć złudzeń: zaciągnięty już kredyt hipoteczny negatywnie wpływa na naszą zdolność kredytową.Nawet jeśli czynsz pobierany za wynajmowane mieszkanie jest wyższy niż comiesięczna rata kredytu.
– Co z tego, że raty są w pełni pokrywane z czynszu. Wynajem mieszkania jako źródło dochodów nie jest pewne, w każdej chwili może wyschnąć – tłumaczy Mikołaj Fidziński z porównywarki Comperia.pl. ?
Z drugiej jednak strony czynsz jest dodatkowym zarobkiem. Mikołaj Fidziński radzi więc, by wliczyć go do całości dochodów, aby mieć lepszą pozycję w rozmowach w banku dotyczących pożyczki.
?– Zanim jednak zaczniemy się o nią starać, radzę zlikwidować karty kredytowe czy limit kredytowy na koncie, które obniżają szanse na uzyskanie kredytu. A co dopiero kilkusettysięczny kredyt hipoteczny! – tłumaczy Fidziński. – Każde dodatkowe obciążenie kredytobiorcy zagraża jego płynności finansowej – dodaje.
Czy wystarczy poinformować bank o dochodach z czynszu? – Nie ma tak łatwo. Bank oczekuje twardych dowodów, świadczących o tym, że czynsz jest stabilnym źródłem dochodu. Niektóre instytucje wymagają udokumentowania tego faktu w zeznaniu podatkowym, inne zaś przedstawienia odpowiednio długiej umowy najmu – tłumaczy Mikołaj Fidziński. – Czynsz z najmu jest traktowany podobnie jak premie za dobre wyniki w pracy. Tylko te regularne są traktowane przez banki poważnie – podkreśla. ?