Dwoje młodych ludzi kupiło mieszkanie w Spółdzielni Mieszkaniowej Międzynarodowa na Saskiej Kępie w Warszawie.
– Za członkostwo zażądano od nas 1800 zł. To zaporowa kwota – mówi jeden z nabywców. – Spółdzielni nie zależy chyba na pozyskiwaniu nowych członków.
– W dużych miastach płaci się więcej za członkostwo – przyznaje Grzegorz Abramek, wiceprezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Mieszkaniowych w Warszawie. – Ale nawet jak na realia warszawskie to wyjątkowo wysoka kwota – dodaje.
Co mówią przepisy
Wpłata wpisowego i udziału jest obowiązkiem każdej osoby, która chce należeć do spółdzielni. Wpisowe może wynosić nie więcej niż 1/4 minimalnego wynagrodzenia za pracę, czyli obecnie 346,5 zł (wynika to z art. 3 ust. 4 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Wpisowe jest bezzwrotne. Natomiast wysokość udziału (udziałów) ustala walne zgromadzenie. O tym, jakie są stawki, można się dowiedzieć, czytając statut.
– Zwykle wynoszą one od 100 do 300 zł. Są jednak spółdzielnie, które ustalają udział na wyższym poziomie, szczególnie w dużych miastach – mówi Grzegorz Abramek.