Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Olsztynie z 19 lipca 2012 (sygn. akt II SA/Ol 467/12).
Państwo B. współwłaściciele działki na Mazurach otrzymali decyzję wójta ustalającą opłatę adiacencką z tytułu wzrostu wartości ich nieruchomości po rozbudowaniu we wsi sieci kanalizacji sanitarnej. Zdaniem wójta dzięki rozbudowie sieci państwo B. mogą podłączyć swoją działkę do gminnej kanalizacji, a to powoduje wzrost wartości tej nieruchomości, co potwierdziły dwa zamówione przez gminę operaty szacunkowe. Zgodnie z uchwałą rady gminy państwo B. mieli zapłacić opłatę adiacencką w wysokości 45 % wzrostu wartości.
Opłata adiacencka, czyli składka na cywilizację
Opłata adiacencka to udział właścicieli (użytkowników wieczystych) nieruchomości w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej, której zapewnienie należy do zadań gminy. Budowa drogi, sieci wodociągowej, sieci kanalizacyjnej, gazowej i stworzenie mieszkańcom warunków do korzystania z nich powoduje zazwyczaj, że wartość prywatnych nieruchomości wzrasta. Żądając procentu od tego wzrostu, gmina odbiera część środków zainwestowanych przez siebie w infrastrukturę.
Stawka procentowa opłaty ustalana jest przez radę gminy w uchwale. Nie może być wyższa niż 50 proc. różnicy między wartością, jaką nieruchomość miała przed wybudowaniem urządzeń infrastruktury technicznej, a wartością, jaką nieruchomość ma po ich wybudowaniu. Wzrost wartości musi być stwierdzony przez rzeczoznawcę majątkowego. Jeśli właściciel nieruchomości też poczynił jakieś nakłady na rzecz budowy urządzeń infrastruktury technicznej, to ich wartość jest odejmowana od wzrostu wartości jego działki.
Decyzję o ustaleniu opłaty adiacenckiej można wydać w ciągu 3 lat od dnia stworzenia warunków do podłączenia nieruchomości do urządzeń infrastruktury technicznej, ale w dniu stworzenia tych warunków musi obowiązywać uchwała rady gminy ustalająca stawkę opłaty.