Tylko trzy na dziesięć osób mieszka w lokalu, który nie jest ich własnością. Są to mieszkania komunalne, spółdzielcze albo wynajmowane - wynika z analiz portalu Domiporta.pl. - Jeśli weźmiemy pod uwagę tylko małżeństwa, to okaże się, że prawie 80 proc. z nich mieszka we własnym mieszkaniu lub domu - komentują analitycy.

Według nich mieszkańcy Warszawy wolą mieszkać na swoim, mimo że ceny nieruchomości w stolicy są wysokie. - Młodsze osoby kupują mniejsze mieszkania, a w miarę upływu czasu przenoszą się do większych. Z analizy CBOS wynika, że w Warszawie przeprowadzka do własnego lokum po 34. roku życia wiąże się przede wszystkim ze zmianą lokalu na większy. Osoby 30- 44- letnie kupują większe mieszkania ze względu na powiększającą się rodzinę - tłumaczą.

Według Emmersona, firmy doradczej i pośredniczącej w obrocie nieruchomościami, średnia cena mkw. mieszkania na warszawskim rynku pierwotnym wyniosła na koniec trzeciego kwartału br. 8,2 tys. zł. Przed rokiem była o 300 zł wyższa.

- Nie można narzekać na wybór mieszkań. Deweloperzy oferują w Warszawie 19,5 tys. lokali. Jeśli weźmiemy pod uwagę zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny to, jak podaje Związek Banków Polskich, średnia cena transakcyjna wynosi w Warszawie 7,4 tys. zł za mkw. - przypomina Domiporta.pl . - Na stołecznym rynku można znaleźć mieszkania, których cena wynosi nawet  5 - 5,5 tys. zł za m kw. Wprawdzie są to głównie duże lokale,, ale w takich cenach oferowane są mieszkania już nie tylko na dalekiej Białołęce, ale również na Bemowie, w Ursusie, czy Wilanowie.