Takie zmiany chcą wprowadzić senatorowie. Przygotowali projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Proponują dla wykupujących taryfę ulgową w kosztach sądowych. Chodzi konkretnie o sytuacje, w których spółdzielnia odmawia przekształcenia prawa do lokalu (lokatorskiego lub własnościowego) w odrębną własność.
Przepisy dają spółdzielcy prawo wniesienia wówczas pozwu do sądu z żądaniem ustanowienia odrębnej własności lokalu. W razie wygranej wyrok sądowy zastępuje oświadczenie woli spółdzielni i można z nim iść do sądu wieczystoksięgowego, by założył księgę wieczystą i wpisał do niej nowego właściciela. Mówi o tym art. 49¹ ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
Projekt przewiduje, że w tego typu sprawach sądowych wydatki procesowe będzie pokrywał Skarb Państwa. Następnie sąd w orzeczeniu kończącym postępowanie rozstrzygnie, kto je ostatecznie pokryje, tzn. ten, kto wniósł pozew, czy spółdzielnia. Sąd będzie mógł jednak obciążyć spółdzielcę kosztami tylko w szczególnie wyjątkowych sytuacjach.
Senackie propozycje są ściśle związane z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 27 lipca 2012 r. (sygn. P 8/12). TK uznał za niekonstytucyjne zdanie drugie wspomnianego art. 49¹. Przepis ten zwalniał wykupującego z kosztów sądowych. Musiała je natomiast zapłacić spółdzielnia. Dotyczyło to także honorarium prawnika wynajętego przez stronę przeciwną. Nie miało przy tym znaczenia, czy pozew był zasadny czy nie.
Trybunał uznał, że zaskarżony przepis zbytnio faworyzuje przeciwników procesowych spółdzielni, bo narusza zasadę równości w procesie. Choć ustawodawca może przyznać stronom określone preferencje, to konstytucja nakazuje ukształtowanie procedury sądowej zgodnie z wymogami sprawiedliwości.