Grunty warszawskie: wywłaszczenie anulowane tylko częściowo

Można unieważnić orzeczenie, wydane na podstawie dekretu o gruntach warszawskich tylko do części nieruchomości i odmówić unieważnienia do pozostałej części.

Publikacja: 27.02.2013 14:35

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargi Banku PKO BP, właściciela gmachu w centrum Warszawy i spadkobierców byłego właściciela nieruchomości, na którym stoi budynek banku.

Skarżący zgodnie domagali się uchylenia decyzji ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, ale z odmiennych powodów. Sąd nie zgodził się z żadną z argumentacji. Spór toczył się o grunt, gdzie pod nie istniejącym już dziś adresem Marszałkowska 97a, stała kiedyś okazała kamienica ze sklepami i cukiernią na parterze. Zniszczona podczas II wojny,  nie została odbudowana. W 1954 r. byłym właścicielom odmówiono prawa użytkowania wieczystego gruntu, a na trzech działkach, wydzielonych z jednej dawnej, pod obecnym adresem Marszałkowska 91-97, powstał budynek banku PKO BP.

W 2012 r. minister stwierdził ostatecznie nieważność tego orzeczenia w części, obejmującej jedną i połowę drugiej działki. Odmówił natomiast unieważnienia orzeczenia w odniesieniu do trzeciej, największej działki. Decyzję zaskarżyli do sądu zarówno spadkobiercy Józefa J., jak i bank PKO BP.

Zdaniem banku, skoro orzeczenie z 1954 r. dotyczyło całej dawnej działki, nie można obecnie orzekać niejednolicie w stosunku do jej obecnych poszczególnych części. Korzystanie z gruntu przez b. właściciela nie dawało się też pogodzić z przeznaczeniem nieruchomości w planie zagospodarowania, czego wymagał dekret o gruntach warszawskich.

Spadkobiercy b. właściciela znaleźli się w gorszej sytuacji. W  decyzji ministra uznano ich roszczenia tylko do 100 m kw, a odmówiono w odniesieniu do 700 m kw, przeznaczonych w planie zagospodarowania Warszawy z 1949 r. pod użyteczność publiczną, a konkretnie pod ulice. Zdaniem spadkobierców, w dniu wydania orzeczenia wspomniany plan już nie obowiązywał, gdyż został uchylony w 1951 r. Korzystanie z gruntu przez b. właściciela należało więc oceniać według planu z 1931 r., który przewidywał dla tego terenu funkcje mieszkalno-usługowe.

WSA (sygn. akt I SA/Wa 2350/12) uznał, że minister prawidłowo ustalił, iż w 1954 r.  obowiązywał plan z 1949 r., uchylony dopiero w 1961 r., który część dawnej działki przeznaczał pod drogi publiczne. — Skoro korzystanie z gruntu przez b.właściciela nie dawało się pogodzić z przeznaczeniem tego gruntu pod drogi, orzeczenie z 1954 r. było w tej części prawidłowe i nie ma podstaw do stwierdzenia jego nieważności. Można to natomiast uczynić w odniesieniu do tej części gruntu, gdzie nie występuje taka sprzeczność — powiedział sędzia Marek Leszczyński.

Wyrok jest nieprawomocny.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo karne
Czy Mieszko R. brał substancje psychoaktywne? Są wyniki badań
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem