Na wniosek właściciela działki wójt ustalił warunki zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie zjazdu indywidualnego na działkę z drogi powiatowej. Uznał, że spełnione zostały wszystkie warunki wyliczone w art. 61 ust. 1 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (sygn. akt: II SA/Ke 180/13).

Właścicielka sąsiedniej  działki wniosła odwołanie, bo jej zdaniem lokalizacja  zjazdu w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącego zjazdu na jej działkę może ograniczać możliwość użytkowania jej drogi. Samorządowe kolegium odwoławcze uznało, że decyzja wójta wydana została zgodnie z przepisami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zgodnie z art. 52 w związku z art. 64 ust. 1 ustawy ustalenie warunków zabudowy następuje na wniosek inwestora. W ocenie SKO wniosek był kompletny i spełniał wymagania prawne. Gdy chodzi o ochronę interesów osób trzecich to – zdaniem SKO – decyzja o warunkach zabudowy stwierdza jedynie dopuszczalność, z punktu widzenia przepisów, określonego zamierzenia inwestycyjnego, nie przesądza natomiast o możliwości realizacji inwestycji i nie uprawnia do rozpoczęcia robót. W ocenie SKO zarzuty z odwołania były przedwczesne.

Sąsiadka zaskarżyła decyzję do WSA. Jej zdaniem inwestycja narusza jej prawo do użytkowania i zagospodarowania terenu swojej działki. Lokalizacja nowego zjazdu pokrywa się częściowo z istniejącym zjazdem, w konsekwencji istniejący zjazd na jej działkę może zostać przebudowany (np. zmieniony profil, łuk wjazdu), ograniczony lub mogą pojawić się roszczenia co do prawa korzystania z jego części.

WSA w Kielcach uchylił decyzję wójta i SKO. Uznał, że w sprawie nie uwzględniono istoty zadania inwestycyjnego i nie zastosowano właściwych przepisów. We wniosku o warunki zabudowy podano, że sprawa dotyczy zjazdu z działki na drogę, a na to, zgodnie z art. 29 ust. 1 ustawy o drogach publicznych, konieczne jest zezwolenie zarządcy drogi.

Nie wiadomo dlaczego wójt i SKO zastosowali ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, skoro lokalizację zjazdu z drogi publicznej ustala się na podstawie ustawy o drogach publicznych – stwierdził sąd.  W jego opinii nie była potrzebna decyzja o ustaleniu warunków zabudowy na podstawie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.