Reklama

Wymeldują cię, jeśli nie starasz się ponownie o prawo do lokalu

Jeśli osoba, mimo usunięcia jej z lokalu wbrew woli, przez długi czas nie podejmuje kroków prawnych, w celu przywrócenia posiadania lokalu, można ją wymeldować.

Publikacja: 14.12.2013 11:00

Wymeldują cię, jeśli nie starasz się ponownie o prawo do lokalu

Foto: www.sxc.hu

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który rozpatrywał sprawę wymeldowania mężczyzny, z jego pobytu stałego w lokalu mieszkalnym. Lokator został wymeldowany przez burmistrza miasta, na wniosek byłej żony.

Urzędnik, przed wydaniem decyzji o wymeldowaniu ustalił, iż w 2008 roku mieszkaniec został z lokalu zabrany przez Policję i przewieziony do zakładu karnego, celem odbycia kary za znęcanie się nad rodziną. Po opuszczeniu więzienia w grudniu 2011 roku, do lokalu już nie powrócił i nie starał się o to. Burmistrz podniósł, że w styczniu 2012 roku mężczyzna w asyście Policji zabrał z lokalu wszystkie swoje rzeczy, do czego był zmuszony wyrokiem sądu rejonowego. Sąd nie orzekł o obowiązku opuszczenia lokalu ze względu na to, że w dacie orzekania lokator przebywał w zakładzie karnym.

Dalej urzędnik referował, że Zarząd Budynków Komunalnych wymienił drzwi od spornego lokalu wraz z zamkami, natomiast była żona nie przekazała nowych kluczy mężczyźnie, gdyż ten się o nie nie ubiegał.

Burmistrz starał się również ustalić, czy lokator wniósł w ogóle do sądu pozew o ochronę (przywrócenie) posiadania lokalu. Sąd takiej okoliczności nie potwierdził.

W uzasadnieniu decyzji o wymeldowaniu burmistrz stwierdził, że opuszczenie lokalu przez mężczyznę miało postać trwałego i dobrowolnego już od 2008 roku, kiedy to trafił do zakładu karnego, a potem przeprowadził się do innego mieszkania. Zdaniem organu dla oceny dobrowolności opuszczenia lokalu miała znaczenie okoliczność, że mimo, iż sąd rejonowy nie orzekł o eksmisji, to mężczyzna nie podjął od opuszczenia więzienia żadnych prawnych kroków, bym móc powrócić do lokalu.

Reklama
Reklama

Zasadność wymeldowania potwierdził również wojewoda, przyjmując argumentację i ustalenia burmistrza również jako swoje.

Mężczyzna w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, zakwestionował stwierdzenie, że nie zamierza powrócić do lokalu, podnosząc, że powrót uniemożliwia mu jego była żona. Zwrócił uwagę, że sąd rejonowy nie orzekł eksmisji, a jedynie nakazał opróżnienie lokalu z rzeczy osobistych, stąd wniosek, że nadal ma prawo do lokalu i został bezprawnie z niego wymeldowany.

Stanowiska tego nie podzielił WSA, który 12 listopada oddalił skargę byłego lokatora. Sąd stwierdził, że istotnym dla sprawy jest pogląd wyrażony w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, iż w przypadku gdy dana osoba pomimo usunięcia jej z lokalu wbrew jej woli, przez długi czas nie podejmuje kroków prawnych w celu przywrócenia jej posiadania tego lokalu, świadczyć to może o opuszczeniu przez nią miejsca stałego pobytu w rozumieniu ustawy ewidencji ludności i dowodach osobistych (sygn. II OSK 133/06).

WSA dodał, że wymeldowanie łączyć należy ze ściśle obiektywnymi przesłankami nieprzebywania w lokalu przez dłuższy okres, nieposiadaniem osobistych rzeczy w lokalu i brakiem aktywności w zamiarze powrotu do lokalu (III SA/Kr 139/13).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Tak wynika z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie, który rozpatrywał sprawę wymeldowania mężczyzny, z jego pobytu stałego w lokalu mieszkalnym. Lokator został wymeldowany przez burmistrza miasta, na wniosek byłej żony.

Urzędnik, przed wydaniem decyzji o wymeldowaniu ustalił, iż w 2008 roku mieszkaniec został z lokalu zabrany przez Policję i przewieziony do zakładu karnego, celem odbycia kary za znęcanie się nad rodziną. Po opuszczeniu więzienia w grudniu 2011 roku, do lokalu już nie powrócił i nie starał się o to. Burmistrz podniósł, że w styczniu 2012 roku mężczyzna w asyście Policji zabrał z lokalu wszystkie swoje rzeczy, do czego był zmuszony wyrokiem sądu rejonowego. Sąd nie orzekł o obowiązku opuszczenia lokalu ze względu na to, że w dacie orzekania lokator przebywał w zakładzie karnym.

Reklama
Prawo rodzinne
Sąd Najwyższy wydał ważny wyrok dla konkubentów. Muszą się rozliczyć jak po rozwodzie
Dobra osobiste
Wypadek na A1. Sąd zdecydował ws. pozwów rodziny Sebastiana M.
Prawo karne
„Szon patrole” to nie zabawa. Prawnicy mówią, co i komu za nie grozi
Podatki
Skarbówka ostrzega uczniów i studentów przed takim „dorabianiem"
Spadki i darowizny
Chciała testament zgodny z prawem ukraińskim, notariusz odmówił. Co orzekł sąd?
Reklama
Reklama