Minister infrastruktury i rozwoju, który zastąpił ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, chce wydłużyć PKP z roku do pięciu lat czas przewidziany m.in. na urządzenie pasów przeciwpożarowych.
W tym celu przygotował projekt nowelizacji rozporządzenia z 15 marca 2013 r. w sprawie wymagań w zakresie odległości i warunków dopuszczających m.in. usytuowanie drzew i krzewów, elementów ochrony akustycznej, pasów przeciwpożarowych.
To efekt wielu niekorzystnych dla PKP Polskich Linii Kolejowych SA wyroków sądów administracyjnych. Sądy miały zastrzeżenia dotyczące utrzymania pasów przeciwpożarowych. Tymczasem m.in. to one zapewniają bezpieczeństwo na kolei.
Obecnie pasy przeciwpożarowe urządzane są na nowych zasadach określonych we właśnie nowelizowanym rozporządzenia ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej z 15 marca 2013 r.
Według nich pas przeciwpożarowy ma być jedną równoległą do linii kolejowych bruzdą o szerokości co najmniej 4 m. Usytuowana ma być w odległości od 2 m do 5 m od dolnej krawędzi nasypu lub górnej krawędzi przekopu linii kolejowej, a w razie występowania rowów bocznych – od zewnętrznej krawędzi tych rowów.