Hipoteka chroni czynsz syndyka

Czynsz z najmu i dzierżawy nieruchomości obciążonej hipoteką pobrany po ogłoszeniu upadłości przeznacza się na spłatę długu zabezpieczonego hipoteką.

Publikacja: 16.05.2014 08:53

Hipoteka chroni czynsz syndyka

Foto: www.sxc.hu

Najnowsza uchwała Sądu Najwyższego ma fundamentalne znaczenie dla rynku nieruchomości. Określa bowiem (w praktyce rozszerza) zabezpieczenie hipoteczne dla instytucji finansujących nabycie nieruchomości, zwłaszcza przeznaczonych pod wynajem.

Uchwała przesądza, że przychody z najmu i dzierżawy uzyskane przez syndyka nie wchodzą do ogólnej puli podziału jak inne aktywa upadłego, ale mają być przekazane na zaspokojenie wierzycieli, których wierzytelności były zabezpieczone hipoteką na tych nieruchomościach.

Kwestia ta wynikła w postępowaniu upadłościowym spółki deweloperskiej Eindhoven Properities (upadłej w maju 2012 r.). Do jej majątku wchodziły dwa biurowce w Warszawie. Syndyk sprzedał je za 84 mln zł. I tę kwotę (pomniejszoną o koszty upadłości) przekazał w ramach tzw. odrębnego, a więc uprzywilejowanego podziału Westdeutsche ImmobilienBank AG, który kredytował dewelopera i miał na sprzedanych nieruchomościach ustanowioną hipotekę. Bank domagał się jeszcze od syndyka 8 mln zł dochodów czynszowych z wynajmu biurowców w ciągu kilku miesięcy między ogłoszeniem upadłości a sprzedażą budynków.

Upadłość nie zmniejsza zalet hipoteki jako zabezpieczenia

Syndyk Magdalena Kowalska-Jędrzejowska (tak samo jak sędzia komisarz) była temu przeciwna. Przed Sądem Najwyższym, do którego trafiło pytanie prawne sądu upadłościowego, argumentowała, że czynsz wchodzi do ogólnej masy i dzielony jest według ogólnych zasad upadłości – między wszystkich wierzycieli. Bank uzyskałby więc nie 100 proc. tej kwoty, ale ok. 25 proc.

Prawo upadłościowe (art. 345) i ustawa o księgach wieczystych i hipotece (art. 88) nie dają jednak jasnej odpowiedzi, nie ma też w tej kwestii orzecznictwa.

Pełnomocnicy banku: mecenasi Aleksander Woźnicki i Daniel Klementewicz z kancelarii Wolf Theiss, argumentowali, że prawo upadłościowe nie wprowadza szczególnego ograniczenia przywileju wynikającego z hipoteki, a w zwykłej egzekucji czynsz należałby do wierzyciela hipotecznego.

Sąd Najwyższy przychylił się do tego stanowiska (sygnatura akt III CZP 18/14). Uznał, że czynsz najmu i dzierżawy nieruchomości obciążonej hipoteką pobrany po ogłoszeniu upadłości zalicza się do sumy uzyskanej z likwidacji tej nieruchomości (art. 336 ust. 1 i art. 345 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego), z której są zaspokajane wierzytelności zabezpieczone hipoteką.

Najnowsza uchwała Sądu Najwyższego ma fundamentalne znaczenie dla rynku nieruchomości. Określa bowiem (w praktyce rozszerza) zabezpieczenie hipoteczne dla instytucji finansujących nabycie nieruchomości, zwłaszcza przeznaczonych pod wynajem.

Uchwała przesądza, że przychody z najmu i dzierżawy uzyskane przez syndyka nie wchodzą do ogólnej puli podziału jak inne aktywa upadłego, ale mają być przekazane na zaspokojenie wierzycieli, których wierzytelności były zabezpieczone hipoteką na tych nieruchomościach.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara