Deweloper wprowadził do sprzedaży 230 mieszkań. W pięciopiętrowych budynkach znajdą się mieszkania o powierzchni od 28 do 115 mkw. - od od dwóch do pięciu pokoi.
- Inspiracją dla architektury osiedla Lokum Salsa stało się poprzemysłowe dziedzictwo dzielnicy. W ostatnich latach Zabłocie zmienia się i zyskuje na atrakcyjności, zachowując jednak pamięć o przeszłości zapisaną w budynkach dawnych fabryk - mówią przedstawiciele dewelopera. - Poddawane rewitalizacji zyskują nowe funkcje, stając się m.in. siedzibami ważnych dla miasta instytucji kultury.
- Projektując osiedle, sięgnęliśmy po proste, nowoczesne formy, a jednocześnie staraliśmy się nawiązać do historii Zabłocia. Klinkierowa okładzina na elewacjach, ciemna stolarka okienna oraz balustrady balkonów ze stali i szkła są ukłonem w stronę poprzemysłowego charakteru tej części miasta - dodaje Grzegorz Szlachetka z pracowni Blok Architekci. - Ich surowość przełamują regularnie rozmieszczone na fasadach pionowe pasy białych wykuszy. Rozrzeźbiają one bryły budynków, dodając im lekkości i elegancji, a zarazem definiują ich rytm i dynamikę.
Na dwóch pierwszych kondygnacjach znajdą się biura. Miejsca postojowe i komórki lokatorskie znaleziono na poziomach 0 i -1.
Bartosz Kuźniar, prezes Lokum Deweloper, podkreśla, że położenie osiedla w intensywnie rozwijającej się dzielnicy, w pobliżu ośrodków biznesowych i targowych, szkół i uczelni to wielki atut osiedla.