Według szacunków Biura Informacji Kredytowej, w grudniu wartość kredytów, o które wnioskowali w bankach i SKOK-ach konsumenci, była o prawie 61 proc. niższa niż rok wcześniej. Średnia wartość wnioskowanego kredytu wynosiła prawie 348 tys. zł, o 3 proc. mniej niż rok wcześniej i o 3 proc. więcej wobec listopada.
O pożyczkę zapytało 12,3 tys. osób, o 63 proc. mniej rok do roku i 9,6 proc. mniej wobec listopada ub.r. To jeden z najsłabszych wyników, odkąd BIK monitoruje rynek (2007).
Czytaj więcej
Rada Polityki Pieniężnej na pierwszym w 2023 r. posiedzeniu utrzymała stopy procentowe bez zmian. Stopa referencyjna NBP wynosi wciąż 6,75 proc.
– Grudniowy odczyt potwierdza ustabilizowanie się wartości indeksu na ujemnym poziomie około 60 proc. Z uwagi na efekt bazy, porównania do niższych wartości z 2022 r., sama wartość indeksu może zacząć rosnąć - widać już ten efekt od września 2022 r. Jednak w grudniu 2022 r. ponownie wróciliśmy do spadków liczby wnioskujących i to w obu ujęciach: rok do roku i miesiąc do miesiąca, przy niewielkim wzroście średniej kwoty wnioskowanego kredytu – wskazał Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
– Nadal wysokie stopy procentowe, zaostrzenie wymogów regulacyjnych oraz obawy przed skutkami spowolnienia gospodarczego ograniczają popyt na kredyty mieszkaniowe. Nadal więc aktualny jest scenariusz negatywny, z małą liczbą osób wnioskujących o kredyt – dodał.