Reklama

Floryda: Mrówki "ozdabiają" mrowisko głowami wrogów

Występujące na Florydzie mrówki z gatunku Formica archboldi "ozdabiają" swoje siedziby czaszkami zabitych przez siebie mrówek, a oprócz tego zabijają swoich wrogów upodabniając się do nich, a następnie, z zaskoczenia, oblewając ich kwasem - czytamy w amerykańskim "Newsweeku".

Aktualizacja: 19.11.2018 13:54 Publikacja: 19.11.2018 13:36

Floryda: Mrówki "ozdabiają" mrowisko głowami wrogów

Foto: fir0002/flagstaffotos.com.au/[GFDL 1.2 (http://www.gnu.org/licenses/old-licenses/fdl-1.2.html)], from Wikimedia Commons

arb

Badania nad zwyczajami mrówek-zabójców Formica archboldi  są prowadzone od ponad 60 lat. Mrówki te występują niemal wyłącznie na Florydzie i w częściach Alabamy i Georgii.

Po odkryciu gatunku naukowcy odkryli, że siedziby tych mrówek są pełne głów mrówek z rodzaju Odontomachus. Mrówki z tego rodzaju znane są jako nieustraszeni drapieżnicy - więc początkowo sądzono, że może mrówki z Florydy "wprowadziły się" do mrowiska opuszczonego przez mrówki z rodzaju Odontomachus.

Alternatywna teoria mówiła o tym, że mrówki z Florydy same są drapieżnikami żerującymi na innych drapieżnych mrówkach.

W artykule opublikowanym w magazynie "Insectes Sociaux" autorstwa Adriana Smitha, z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej możemy się zapoznać z analizą tego, co stało się kiedy mrówka z Florydy zaatakowała mrówkę z rodzaju Odontomachus. Okazuje się, że mrówki z Florydy upodabniają się do swoich rywali, po czym atakują ich kwasem, który doprowadza zaatakowaną mrówkę do paraliżu. Następnie mrówka z Florydy zaciąga swoją ofiarę do mrowiska, gdzie jest ona rozczłonkowywana i niemal w całości zjadana.

Według Smitha głowy pozostawione w mrowisku są jak resztki posiłku - jego zdaniem mrówki Formica archboldi po prostu należą do tych gatunków mrówek, które nie wynoszą resztek jedzenia poza mrowisko. - To jak zostawienie na podłodze mieszkania kości kurczaka po zjedzeniu skrzydełek - mówi "Newsweekowi".

Reklama
Reklama

Naukowiec przyznaje, że w przypadku mrówek z Florydy zaskakujące jest, iż z mimikry (upodobniania się do innego gatunku) korzystają drapieżnicy - ponieważ "chemiczna mimikra" jaką można u nich obserwować jest charakterystyczna raczej dla gatunków pasożytniczych.

- Możliwe, że w tym przypadku chodzi o unikanie agresywnych zachowań ze strony rywali - mówi Smith dodając, że badania nad mrówkami z Florydy pozwolą lepiej zrozumieć ewolucję zdolności mimikry.

Nauka
Naukowcy wskazują na zaskakującą przyczynę epidemii dżumy. „Jedna z największych katastrof ludzkich”
Nauka
Przełomowe badania DNA zaprzeczają popularnej teorii. Chodzi o ewolucję Homo sapiens
Nauka
Po co robotnice zabijają własne poczwarki? Niezwykłe zachowanie mrówek
Nauka
Ostatnia superpełnia w tym roku już niedługo. Kiedy obserwować Zimny Księżyc?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Materiał Partnera
Radio na laser i opary rubidu. Kwantowy wynalazek fizyków z UW
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama