Na części powierzchni koronawirus utrzymuje się do trzech dni

Koronawirus SARS-CoV-2 może przeżyć w powietrzu przez kilka godzin, a na niektórych powierzchniach przez 2-3 dni - wynika z testów przeprowadzonych przez amerykańskich naukowców - informuje AP.

Aktualizacja: 12.03.2020 05:47 Publikacja: 11.03.2020 19:57

Na części powierzchni koronawirus utrzymuje się do trzech dni

Foto: FP PHOTO /NATIONAL INSTITUTES OF HEALTH/NIAID-RML/HANDOUT

Autorzy badania opublikowanego w środę zastrzegli, iż wyniki nie oznaczają, że ktokolwiek zaraził się koronawirusem wdychając go z powietrza lub dotykając przedmiotu.

- W żadnym razie nie twierdzimy, że wirus przenosi się drogą aerozolową, lecz że jest to teoretycznie możliwe, ponieważ w odpowiednich warunkach wirus jest w stanie przetrwać przez długi czas - powiedziała kierująca badaniami Neeltje van Doremalen z Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID).

W ramach badań naukowcy użyli nebulizatora, by rozpylić próbki SARS-CoV-2 w powietrzu, imitując w ten sposób kaszel osoby zakażonej. Odkryli, że wirus był w stanie przetrwać w powietrzu do trzech godzin, na powierzchniach wykonanych z miedzi do czterech, na tekturze - do 24 godzin. Najdłużej - do 2-3 dni - wirus utrzymywał się na plastiku i stali nierdzewnej.

Podobne wyniki dały testy z próbkami wirusa SARS, którego epidemia wybuchła w 2003 r.

Badania zostały sfinansowane przez władze USA i amerykańską Narodową Fundację Naukową, zostały przeprowadzone w laboratorium Narodowego Instytutu Zdrowia (NIH) w Hamilton w stanie Montana przez naukowców z NIH, Uniwersytetu w Princeton i Uniwersytetu Kalifornijskiego.

Zdaniem profesor mikrobiologii z Uniwersytetu Georgetown, Julie Fischer, badania zostały wykonane solidnie i dowodzą, jak ważne są dotyczące higieny zalecenia służb medycznych. By ograniczyć ryzyko zakażenia SARS-CoV-2 należy myć dłonie, unikać dotykania twarzy i dezynfekować dotykane przedmioty i powierzchnie, np. używając roztworu wybielacza.

W środę Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię koronawirusa. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni alarmująco wysokim zasięgiem epidemii i liczbą zarażeń - mówił szef WHO. Tedros Adhanom Ghebreyesus zastrzegł, że uznanie sytuacji za pandemię nie zmienia oceny WHO w sprawie zagrożenia, jakie niesie ze sobą SARS-CoV-2. - Nie zmienią się też działania Światowej Organizacji Zdrowia ani te, które powinny być podejmowane przez władze państw - mówił.

Dowiedz się więcej:
Polska i świat walczą z koronawirusem - relacja na żywo

W Polsce potwierdzono 31 przypadków koronawirusa, żadnego śmiertelnego. Na świecie liczba przypadków przekroczyła 125 tys., przypadków śmiertelnych - 4,5 tys. Pandemia rozpoczęła się w grudniu 2019 r. w mieście Wuhan w Chinach.

Autorzy badania opublikowanego w środę zastrzegli, iż wyniki nie oznaczają, że ktokolwiek zaraził się koronawirusem wdychając go z powietrza lub dotykając przedmiotu.

- W żadnym razie nie twierdzimy, że wirus przenosi się drogą aerozolową, lecz że jest to teoretycznie możliwe, ponieważ w odpowiednich warunkach wirus jest w stanie przetrwać przez długi czas - powiedziała kierująca badaniami Neeltje van Doremalen z Narodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych (NIAID).

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nauka
Czy mała syrenka musi być biała?
Nauka
Nie tylko niesporczaki mają moc
Nauka
Kto przetrwa wojnę atomową? Mocarstwa budują swoje "Arki Noego"
Nauka
Czy wojna nuklearna zniszczy cała cywilizację?
Nauka
Niesporczaki pomogą nam zachować młodość? „Klucz do zahamowania procesu starzenia”