Odkopali również jeden z kanałów odprowadzających zużytą wodę z latryny położonej w zachodniej części jednej z willi – poza jej obręb. Jest to tak zwana willa z widokiem, niegdyś własność człowieka o greckim imieniu Leukaktios. Była to luksusowa rezydencja ze ścianami zdobionymi malowidłami, z mozaikami z kolorowych kamyków na podłogach.
Na południe od reprezentacyjnej części willi znajdował się kompleks gospodarczy, który odsłonili naukowcy z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Kompleks był używany jeszcze w V wieku, gdy luksusowa część willi została już zniszczona i porzucona, prawdopodobnie po jednym z licznych w tym rejonie trzęsień ziemi.
Jak poinformowała "Rz" dr Monika Rekowska-Ruszkowska, w obrębie kompleksu gospodarczego archeolodzy odkopali piece do wypalania naczyń glinianych i ceramicznych lampek oliwnych. Znaleźli wielkie zbiorniki, okrągłe w przekroju, do przechowywania płynów, zapewne oliwy i wina. Odsłonili kilka pomieszczeń służących jako warsztaty. W jednym z nich urządzona była latryna z otworami w podłodze.
Niespodzianką jest odkrycie systemu zaopatrzenia willi w wodę oraz odprowadzania ścieków. Kłopoty z wodą występowały w skali całego miasta. Być może właśnie brak wody, spowodowany zniszczeniem głównego miejskiego akweduktu przez trzęsienie ziemi w V wieku, spowodował opustoszenie miasta.
Ale zanim uliczki Ptolemais opustoszały, mieszkańcy dbali o dostęp do wody, tworząc sieć cystern na terenie całego miasta. Sześć z nich, wbudowanych w skalne podłoże, na którym wznosi się miasto, właśnie w Willi z widokiem odkopali Polacy.