Ceramika sprzed 2000 lat odkopana we Francji

Warsztat produkujący 2000 lat temu tanie ceramiczne figurki, odpowiedniki dzisiejszych krasnali, odkopali Francuzi

Publikacja: 03.09.2010 01:21

Ceramika sprzed 2000 lat odkopana we Francji

Foto: ROL

Odkrycia dokonano w Burgundii, w mieście Autun, które w starożytności nosiło nazwę Augustodunum. Założono je na polecenie pierwszego rzymskiego cesarza Augusta na początku I wieku n.e.

Miasto miało się stać, i się stało, ośrodkiem rzemiosł, kultury i handlu, nową stolicą Galii, prowincji zdobytej przez Rzymian. Było swego rodzaju podarunkiem Rzymu dla Galii w geście rekompensaty za zniszczone przez legiony rzymskie podupadłe i wyludnione ośrodki galijskie, zwłaszcza odległe o 25 km Bibracte (dziś rezerwat archeologiczny, mury miasta miały 5 km długości).

Odkrycia dokonał zespół francuskich badaczy z INRAP – Państwowego Instytutu Archeologicznych Badań Ratowniczych. Wykopaliska prowadzone są na terenie budowy domów mieszkalnych. Zespołem kieruje dr Stephane Alise.

Archeolodzy odsłonili dwa piece do wypalania figurek, każdy o średnicy 1 metra. Zbudowano je z gliny na podstawie kamiennej, kopuły komór nie zachowały się.

– W takim piecu, z paleniskiem pod komorą wypałową, opalanym liściastym drewnem, jednorazowo można było umieszczać co najmniej 100 figurek – uważa dr Stephane Alise.

W bezpośrednim sąsiedztwie pieców badacze odkopali wiele dobrze zachowanych form do wypalania ceramiki, gotowe figurki, a także egzemplarze nieudane.

Każda figurka powstawała w dwóch kamiennych formach. Wypełniano je wilgotną masą z bardzo delikatnej białej gliny, po czym – osobno – wypalano. Po wyjęciu z form wypalonych połówek zlepiano je gliną i ponownie wypalano. Teraz były gotowe. Niektóre z nich dodatkowo malowano.

[srodtytul]Znana marka, kiepska jakość[/srodtytul]

Na każdej figurce widnieje napis „Pistillus”. Jest to nazwisko wielkiego przemysłowca z czasów starożytnych. Eduen Pistillus był założycielem i właścicielem sieci pracowni ceramicznych, która zalewała swoją produkcją całą ówczesną Galię (Francję). Posążki Wenus, Merkurego, innych rzymskich bóstw, zwierząt, figurki przedstawiające sceny domowe, matki karmiące, dzieci w kolebkach, rozchodziły się również w Germanii, docierały do Bawarii i Tyrolu.

„Jednak nie należy przeceniać zarówno zasług Pistillusa, jak i przedmiotów produkowanych w jego warsztatach. Była to bardzo tania tandeta przeznaczona dla biedoty, sprzedawana na straganach i targach, kupowana przez pospólstwo, przez ludzi, których nie było stać na podobne figurki odlewane z brązu” – pisała 100 lat temu Francuzka Camille Julian, znawczyni sztuki starożytnej.

„Pistillusy” zalewały Galię od I do III wieku n.e. Oprócz nich rozchodziły się figurki Allusa z Bordeaux (macierzyńskie), posążki Wenus sygnowane „ Rextugenos” i gołębi podpisywane „Sacrillos”.

Wszystkie te figurki były niewielkie, miały około 10 cm. Ale produkcję na największą skalę rozwinął Eduen Pistillus.

[srodtytul]Rzymskie porządki w kraju Galów[/srodtytul]

Wykopaliska prowadzone w Autun przyniosły także inne ciekawe odkrycia. Archeolodzy natrafili na pozostałości domostw wyposażonych w system rur pod podłogą do rozprowadzania ciepłego powietrza. Z ziemi wydobyli tygle do wytapiania brązu, brązownicze formy odlewnicze do kształtowania różnych przedmiotów. Zachowały się również ślady kowalstwa: rurki do tłoczenia powietrza do paleniska, aby uzyskać wysoką temperaturę, młotki, cęgi, odpady produkcyjne, żużel świadczący o wytapianiu żelaza z rudy – znalezisko niezmiernie rzadkie, biorąc pod uwagę, że przetwarzanie rudy odbywało się praktycznie w centrum, a nie na obrzeżach miasta.

Domostwa w starożytnym Autun były zdobione, zachowały się fragmenty kolorowych tynków. Wewnątrz domostw znajdowały się studnie, rury rozprowadzające wodę i wielkie kamienne zbiorniki do gromadzenia wody deszczowej.

Duży fragment rynny ściekowej biegnącej ulicą świadczy o tym, że sieć kanalizacyjna była tworzona od razu w trakcie zakładania miasta. Archeolodzy w trakcie pierwszego sezonu badań, trwającego od wiosny, zdążyli wydobyć z ruin także fragmenty kilku marmurowych posągów, między innymi Janusa, Hermesa i Dionizosa, a także tabliczkę dedykowaną (nieznanemu badaczom) trybunowi wojskowemu z XXII legionu, który nazywał się Tiberius Claudius Potitus Sabinianus.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora[mail=k.kowalski@rp.pl]k.kowalski@rp.pl[/mail]

Nauka
Orki kontra „największa ryba świata”. Naukowcy ujawniają zabójczą taktykę polowania
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nauka
Radar NASA wychwycił „opuszczone miasto” na Grenlandii. Jego istnienie zagraża środowisku
Nauka
Jak picie kawy wpływa na jelita? Nowe wyniki badań
Nauka
Północny biegun magnetyczny zmierza w kierunku Rosji. Wpływa na nawigację
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nauka
Przełomowe ustalenia badaczy. Odkryto życie w najbardziej „niegościnnym” miejscu na Ziemi