Gatunek ten zamieszkiwał ok. 30 tys. lat temu Ałtaj. Dowodem na jego istnienie jest zaledwie jedna niewielka kość palca i ząb trzonowy. Genom krewniaka z Azji odtworzył międzynarodowy zespół naukowców.
Pracami kierował David Reich z Harvard Medical School i Richard Green z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Cruz. W skład zespołu weszli także naukowcy, którzy odtworzyli genom neandertalczyka: Svante Pääbo i Johannes Krause z Instytutu Antropologii Ewolucyjnej Instytutu Maksa Plancka. W dzisiejszym wydaniu magazynu „Nature” badacze publikują zaskakujące rezultaty swoich badań.
– To przypadek, że nasze odkrycie depcze po piętach odtworzeniu genomu neandertalczyka, ale faktem jest, że mieliśmy gotowy zespół do podjęcia podobnego zadania – powiedział Richard Green. – Dysponowaliśmy niewiarygodnie dobrze zachowanymi próbkami, praca z takim materiałem to czysta przyjemność. Nie wiemy dokładnie dlaczego, ale dobry stan DNA w tych próbkach graniczy z cudem.
[srodtytul]Jestem z jaskini[/srodtytul]
W jaskini Denisowa w górach Ałtaju w 2008 roku naukowcy odkryli niewielką kość małego palca – paliczka dalszego, nieznanego dotąd gatunku człowieka. Znaleziono ją w warstwie sprzed 48 – 30 tys. lat. W marcu 2010 na łamach „Nature” Svante Pääbo i Johannes Krause ogłosili wydobycie kompletnej sekwencji mitochondrialnego DNA – materiału genetycznego znajdującego się nie w jądrach komórkowych, ale strukturach zwanych mitochondriami. („Rz” poinformowała o odkryciu 25 marca 2010 r.) Naukowcy wykorzystali metody użyte wcześniej do badania DNA neandertalczyka. Wyniki porównano z mitochondrialnym DNA 54 ludzi, sześciu neandertalczyków oraz małp bonobo i szympansów. Genom różnił się od każdej z porównywanych próbek.