Ludożercy przypłynęli z Anglii

W Jamestown w stanie Wirginia, pierwszej stałej osadzie angielskiej w Ameryce, 400 lat temu miały miejsce akty kanibalizmu.

Publikacja: 07.05.2013 11:54

Ludożercy przypłynęli z Anglii

Foto: AFP

Osadę założono w maju 1607 roku nad zatoką Chesapeake. Konflikt z tubylcami spowodował kłopoty z zaopatrzeniem. Zimą z 1609 na 1610 rok głód był tak wielki, że połowa osadników zmarła, pozostali, aby przeżyć, zjadali psy, koty, szczury, skórzane pasy i buty.

George Percy, świadek tamtych wydarzeń, relacjonując je po 15 latach napisał, że wygłodniali ludzie wykopywali zmarłych i zjadali zwłoki. Potwierdzenie tej wiadomości historycy znaleźli w relacjach pięciu innych świadków.

Ale nie dawano tym rewelacjom pewnej wiary z uwagi na to, że w tego rodzaju okolicznościach naoczni świadkowie z reguły wyolbrzymiają, przerysowują fakty. W relacjach z bitew po stronie przeciwnej "pada" zawsze więcej ofiar niż miało to miejsce w rzeczywistości. W przypadku Jameston - sądzili historycy - wiadomości o kanibalizmie miały wzmocnić podziw dla tych, którzy przetrwali w tak potwornych okolicznościach.

A jednak badania przeprowadzone przez antropologów z Narodowego Muzeum Historii Naturalnej w Waszyngtonie dostarczyły materialnego dowodu potwierdzającego prawdziwość relacji George'a Percy. Zespól pod kierunkiem Douglasa Owsleya zbadał szkielet i czaszkę dziewczyny, wydobyte z dołu do którego 400 lat temu wrzucano kości psów i kotów. W chwili śmierci miała 14 lat.

Nie wiadomo, co było powodem jej zgonu, wiadomo natomiast, że na kościach i czaszce zachowały się ślady świadczące o tym, że z czaszki wydobyto mózg a kości ogołocono z mięśni.

- Ślady na kościach sprawiają wrażenie, że pozostawiła je nieporadna ręka, cięcia są nierówne, niepewne, jak gdyby na chybił-trafił; czaszkę usiłowano otworzyć najpierw od frontu - bez rezultatu, udało się to od tyłu, przy pomocy siekiery - wyjaśnia Douglas Owsley.

Osada Jamestow ostatecznie przetrwała. 17 poprzednich angielskich prób, w różnych miejscach kontynentu, nie powiodło się.

Osadę założono w maju 1607 roku nad zatoką Chesapeake. Konflikt z tubylcami spowodował kłopoty z zaopatrzeniem. Zimą z 1609 na 1610 rok głód był tak wielki, że połowa osadników zmarła, pozostali, aby przeżyć, zjadali psy, koty, szczury, skórzane pasy i buty.

George Percy, świadek tamtych wydarzeń, relacjonując je po 15 latach napisał, że wygłodniali ludzie wykopywali zmarłych i zjadali zwłoki. Potwierdzenie tej wiadomości historycy znaleźli w relacjach pięciu innych świadków.

Nauka
Połączenie tych dwóch leków wydłużyło życie myszy o około 30 proc. Czy pomoże ludziom?
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Nauka
Naukowcy ostrzegają przed tym, co dzieje się w oceanach. „Prawdziwy powód do niepokoju”
Nauka
Rak i ryba. Czy mogą nam pomóc usunąć mikroplastik ze środowiska?
Nauka
Niezwykłe znalezisko na Hawajach. Z jądra Ziemi wyciekają złoto i inne cenne metale
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Nauka
Rośliny „słyszą” owady? Zaskakujące wyniki badań
Materiał Promocyjny
Pogodny dzień. Wiatr we włosach. Dookoła woda po horyzont