Profesor Gülgün Köro?lu z Uniwersytetu Sztuk Pięknych Mimara Sinana w Stambule prowadzi od czterech lat wykopaliska na terenie kościoła z VII wieku w Synopie nad Morzem Czarnym. Mimo że wydobyto już dwa tysiące szkieletów, media nie zainteresowały się tymi pracami.
Ale do czasu. A konkretnie do dnia, gdy jeden z robotników wykopał małą kamienną skrzynkę z wyrytym krzyżem. Wewnątrz – według prof. Gülgün Köro?lu – znajdował się kawałek drewna.
Odkrywczyni zadeklarowała bez kompleksów: – Mamy fragment krzyża, do którego został przygwożdżony Jezus. Skrzynka należała do jakiejś świątobliwej osoby, która użyła jej do przechowywania i czczenia relikwii.
Reporterzy nie mieli okazji rzucić okiem na rzeczony kawałek drewna. Nie dowiedzieli się też, jaki jest jego wiek, analizy bowiem nie zostały wykonane. Ale obecny na konferencji burmistrz Synopy promieniał: – Wykopaliska takie jak te dają bardzo dużo naszemu miastu.
Święte słowa, bez kamiennej skrzyneczki nikt nie słyszałby o burmistrzu Synopy, a tym bardziej o Gülgün Köro?lu.