Sir Francis Galton to jeden z największych badaczy w dziejach – przyrodnik, antropolog, eugenik, meteorolog, lekarz, psychiatra, statystyk, kuzyn Charlesa Darwina. W 1906 roku obserwował farmerów, którzy na jarmarku oceniali zwierzęta przeznaczone do sprzedaży. Zainteresował go konkurs (kilka pensów nagrody) – należało odgadnąć wagę mięsa i kości, jakie pozostaną z wołu przeznaczonego do natychmiastowego uboju.
Niespodzianka
Obserwował konkurs w przeświadczeniu, że „głupota wielu mężczyzn i kobiet jest tak wielka, iż przekracza to ludzkie wyobrażenie". Poprosił organizatorów o kartki z wytypowaną wagą, było ich 787. Uśrednił wynik – 1198 funtów (542,2 kg). Tymczasem rzeczywista waga wynosiła 1197 funtów (542,6 kg).
Francis Galton opublikował wynik tego doświadczenia w „Nature", opatrzył go komentarzem: „Przeciętny uczestnik konkursu był prawdopodobnie tak przygotowany do oszacowania wagi wołu jak przeciętny wyborca przygotowany jest do oceny znaczenia decyzji politycznych, za którymi głosuje podczas wyborów. Mimo to zbiorowa ocena grupy ignorantów okazała się trafniejsza niż osąd doświadczonego rzeźnika".
Na bazie takiego sposobu określania prawdopodobieństwa polscy specjaliści stworzyli serwis Logiczny Ekstraktor Możliwości, w skrócie L.E.M. Jest on zorientowany na zastosowania komercyjne i badawcze z dziedziny wysokich technologii. Pierwszym jego zadaniem jest określenie możliwych zastosowań dla materiałów opartych na grafenie. Ale zanim do tego doszło...
Eksperyment Galtona nie poszedł w zapomnienie. Gdy w 1968 roku zaginął amerykański atomowy okręt podwodny „Scorpion", kierujący poszukiwaniami John Craven poprosił grupę ludzi niezwiązanych z marynarką o przedstawienie swojej wizji katastrofy – mieli podać kurs i prędkość okrętu w chwili awarii. US Navy uśredniła odpowiedzi i na tej podstawie zawęziła obszar poszukiwań. Okręt odnaleziono 200 metrów od miejsca wskazanego przez „mądrość tłumu".