[srodtytul]Zastanów się, zanim odmówisz[/srodtytul]
– Odmowy zdarzają się rzadko. Najczęściej nawet jeśli kierowca w pierwszym odruchu odmawia, to po kilku godzinach, a czasem i dniach, zgłasza się do komisariatu po mandat – mówi Jacek Stabryła z małopolskiej drogówki.
Jeśli kierowca nie zgodzi się z decyzją policjanta, sprawa skończy się w sądzie. Policjant sporządza wniosek o ukaranie, który wędruje do sądu grodzkiego. Trafi tam też cała dokumentacja (fotografie, zeznania świadków itd.). Sąd wyznaczy termin. Świadkami na sprawie często są policjanci z patrolu, którzy złapali kierowcę na wykroczeniu.
Grzywna orzeczona przez sąd jest na ogół w tej samej wysokości co mandat proponowany przez policjanta. Do tego dochodzą jednak koszty postępowania (ok. 100 zł). A jeśli za wykroczenie przewidziano także punkty karne, to bez względu na to, czy sprawą zajmie się sąd czy policjant, i tak trafią na konto kierowcy. Bardzo rzadko przed sądem zdarzają się uniewinnienia.
Nad decyzją o przyjęciu mandatu trzeba się jednak poważnie zastanowić. Przyjęty (prawomocny) mandat bardzo trudno bowiem uchylić. Może zostać uchylony tylko wówczas, gdy policjant czy strażnik miejski nałożą grzywnę za coś, co nie jest wykroczeniem. Na przykład wypiszą mandat za parkowanie w strefie zakazu, a okaże się, że w miejscu, w którym kierowca zaparkował, zakaz taki nie obowiązuje.
[b]Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w ciągu siedmiu dni od uprawomocnienia się mandatu[/b] (jest to tzw. termin zawity, co oznacza, że po jego upływie wygasa prawo do złożenia wniosku). Uprawniony do uchylenia prawomocnego mandatu karnego jest sąd właściwy do rozpoznania sprawy, na którego obszarze została nałożona grzywna. O uchyleniu mandatu karnego orzeka sąd na posiedzeniu. Mają prawo w nim uczestniczyć: ukarany, organ lub jego funkcjonariusz, który nałożył grzywnę w drodze mandatu, albo przedstawiciel tego organu oraz ujawniony pokrzywdzony. Uchylając mandat karny, nakazuje się podmiotowi, na którego rachunek pobrano grzywnę, zwrot uiszczonej kwoty. Nie można uchylić mandatu ze względu np. na zbyt wysoką kwotę grzywny, nawet gdyby przewyższyła ona wysokość kary możliwej do zastosowania w drodze mandatu, albo gdy przekracza stawkę ustaloną w taksie mandatowej. Nie jest też możliwe uchylenie mandatu, gdy grzywnę nałożono za wykroczenie, wobec którego tryb mandatowy nie jest dopuszczalny.