Resztą tego majątku, o wartości 660 tys. zł [(480 tys. zł + 240 tys. zł) = 720 tys. zł – 60 tys. zł = 660 tys. zł), podzielą się po równo pozostali współspadkobiercy; każdemu przypadnie 220 tys. zł.
Gdyby spadkodawca pozostawił testament, w którym do spadku powołałby żonę i dzieci w częściach równych, to każdy ze spadkobierców otrzymałby tyle samo: po 180 tys. zł (720 tys. zł: 4).[/ramka]
[srodtytul]Moment działu spadku [/srodtytul]
Wartość darowizn ustala się według stanu z dnia ich dokonania, a cen z chwili działu spadku. Jeśli więc np. ojciec darował swej córce mieszkanie w 1997 r., gdy jego cena rynkowa wnosiła 120 tys. zł, a dział spadku następuje w 2010 r., gdy jego cena to 260 tys. zł, na poczet jej schedy spadkowej zalicza się 260 tys. zł.
Jeśli syn w 2006 r. otrzymał jako darowiznę nowy samochód za 50 tys. zł, którego wartość w 2010 r. to 20 tys. zł, to na poczet schedy zalicza się dzisiejszą wartość takiego samego nowego pojazdu.
Co ważne, przedstawione wyżej reguły nie są bezwzględnie obowiązujące. Sami więc spadkobiercy mogą uznać, że danej darowizny, np. gospodarstwa rolnego, na schedę zaliczać nie trzeba, albo zaliczyć trzeba tylko część jej wartości.
Spadkobiercy mogą rozliczyć darowizny zgodnie w umowie notarialnej o dział spadku, a jeśli zdecydują się na wniesienie sprawy o dział spadku do sądu, zrobi to sąd – na ich zgodny wniosek. Jeśli takiego wniosku nie będzie, zaliczenia dokona sąd, stosując wskazane tu zasady.
[ramka][b]CZYTELNICY PYTAJĄ [/b]
[srodtytul]Córka nie zalicza, co otrzymał jej syn[/srodtytul]
[b]- W 1998 r. moi rodzice darowali lokal mieszkalny mojej siostrze i jej synowi po 1/2. Pozostałe ich dzieci nie otrzymały darowizn. Wnuk nie jest spadkobiercą. Czy darowizna poczyniona na jego rzecz będzie zaliczona na poczet schedy jego matki?[/b]
Odpowiedź na to pytanie brzmi: nie. Do zaliczenia na poczet schedy spadkowej darowizn otrzymanych od spadkodawcy obowiązani są nawzajem tylko spadkobiercy. Wnuk, skoro nie jest spadkobiercą, nie może być obowiązany do zaliczenia darowizny na swą rzecz.
Musiałby zaliczyć tę darowiznę, a także otrzymaną przez matkę, gdyby jego matka nie przeżyła rodziców i w jej miejsce on dziedziczyłby spadek.
W tym wypadku na schedę spadkową będzie zaliczona tylko wartość wynoszącego 1/2 udziału darowanego córce. Trzeba jednak zaznaczyć, że darczyńca może zwolnić obdarowanego z obowiązku zaliczenia danej darowizny (po swej śmierci) do schedy spadkowej.
[srodtytul]Darowizny sprzed wielu lat [/srodtytul]
[b] - Matka zmarła, pozostawiając dwie córki. Nie sporządziła testamentu. Czy przy dziale spadku po matce między dwie siostry uwzględnia się darowizny, jakie otrzymały one od matki za jej życia? A jeśli tak, to czy bierze się pod wagę także darowizny dokonane przed np. 15 lub 9 laty?[/b]
Odpowiedź na oba te pytania brzmi: tak. W wypadku tzw. dziedziczenia ustawowego, tj. gdy spadkodawca nie pozostawił testamentu, a spadek dzielą między siebie, jak w tym wypadku, zstępni spadkodawcy (dzieci, wnuki, prawnuki), są oni zobowiązani do wzajemnego zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od niego darowizn.
Nie ma tu żadnego ograniczenia czasowego. Dlatego obowiązek ten obejmuje także darowizny dokonane np. 5, 20 czy 30 lat przed śmiercią spadkodawcy.
Nie zalicza się na poczet schedy spadkowej (przypadającej danemu spadkobiercy części spadku) drobnych darowizn zwyczajowo przyjętych w danych stosunkach. Nie zalicza się także darowizn dokonanych ze zwolnieniem spadkobiercy z obowiązku zaliczenia.
Musi to wynikać z oświadczenia spadkodawcy albo z okoliczności danej darowizny. W razie sporu między spadkobiercami ustalenie tej okoliczności będzie należeć do sądu.
[srodtytul]Różnica dla spadkobiercy [/srodtytul]
[b]- W jaki sposób spadkobiercy rozliczają darowizny? [/b]
Zaliczenie na schedę odbywa się tak, że wartość darowizn dolicza się do wartości pozostawionego spadku. Powstałą sumę dzieli stosownie do udziału każdego spadkobiercy w spadku, a następnie każdemu zalicza na poczet schedy wartość otrzymanej przez niego darowizny.
Słowem, każdy otrzymuje z postawionego spadku różnicę między schedą a tym, co otrzymał w formie darowizny.
Wartość przedmiotu darowizny odlicza się wedle stanu z chwili jej dokonania, według cen z chwili działu spadku. Zasada ta ma na celu swoistą waloryzację darowizny, co przy inflacji okazało się niezbędne.
Jeśli wartość darowizny byłaby większa niż schedy spadkowej danego spadkobiercy, nie ma on obowiązku zwracania nadwyżki.[/ramka]
[ramka][b][link=http://www.rp.pl/temat/447728.html]Zobacz cały poradnik o testamentach, spadkach i darowiznach[/link][/b][/ramka]