Zamiataj chodnik przed swoim domem i segreguj wyrzucane śmieci

Rzadko rzeczywistość tak rozmija się z teorią jak przy obowiązujących mieszkańców przepisach o porządku i czystości w gminach. Zwłaszcza tych dotyczących segregacji odpadów

Aktualizacja: 19.01.2008 03:43 Publikacja: 18.01.2008 00:36

W praktyce często bywa tak, że właściciel posesji nie podpisuje umowy z firmą wywożącą odpady lub nieczystości płynne, tylko wzywa na telefon tę, która akurat może przyjechać w dogodnym terminie. Zamiast płacić za wywóz śmieci, upycha je do pobliskiego publicznego śmietnika albo wywozi do lasu. A o odśnieżeniu chodnika przypomina sobie wtedy, gdy strażnik miejski zagrozi mandatem.

Tymczasem sprawy związane z porządkiem na posesjach są w miarę jasno określone w przepisach o czystości i porządku w gminach, a także niektórych innych aktach prawnych związanych z gospodarką odpadami (patrz podstawa prawna). Większość gmin ma także własne regulaminy czystości i porządku, z których wynikają dodatkowe obowiązki dla właścicieli posesji; różnią się one w poszczególnych miejscowościach.

Uwaga! Za właścicieli uważa się nie tylko osoby i firmy, które dysponują wyłącznym prawem własności, ale też współwłaścicieli, użytkowników wieczystych, instytucje mające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu, a także osoby, które w inny sposób weszły w ich posiadanie.

Właściciel powinien mieć zawarte umowy na wywóz śmieci i nieczystości płynnych. Umowa musi być podpisana z firmą mającą zezwolenie na prowadzenie działalności w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości lub na opróżnianie zbiorników bezodpływowych i transport nieczystości ciekłych. Ewentualnie może ona zostać zawarta z zakładem komunalnym zajmującym się taką działalnością. Przepisy nie mówią natomiast, na jaki czas ta umowa ma być podpisana. W razie sprawdzenia posesji, np. przez straż miejską, trzeba okazać zarówno umowę, jak i dowód płacenia za takie usługi. Rada gminy może też ustalić inny sposób dokumentowania wykonania tych obowiązków.

Przede wszystkim zarządca nieruchomości jest obowiązany wyposażyć swoją posesję w urządzenia do zbierania odpadów komunalnych powstających w gospodarstwie domowym (ale już nie gruzu z wykonywanych we własnym domu prac remontowych). Przepisy nie określają wprawdzie, że muszą to być pojemniki czy kontenery, ale często takie doprecyzowanie można znaleźć w regulaminach gmin. Urządzenia te powinny być utrzymane w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowym i technicznym. Czasem gminy zgadzają się na worki foliowe. Niektóre regulaminy gmin określają też, jakiej wielkości mają być pojemniki. Ustalają również minimalną częstotliwość wykonywania usług wywozu odpadów.

Właściciel posesji musi nie tylko mieć urządzenie do zbierania odpadów, ma także obowiązek podłączyć nieruchomość do sieci kanalizacyjnej. Jeżeli nie jest to możliwe, nieruchomość musi być wyposażona w szczelne szambo lub przydomową oczyszczalnię ścieków. Szambo i oczyszczalnia muszą mieć nieprzepuszczalne dno i ściany oraz odpowiednie odpowietrzenie. Przepisy określają też, w jakiej odległości od budynku, granic działek i dróg powinny się znajdować. Na przykład odległość szamba od granicy działki nie powinna być, co do zasady, mniejsza niż 2 metry.

Maksymalną stawkę za wywóz śmieci ustala rada gminy, przedsiębiorcy nie mogą określić wyższej, nie ma natomiast przeszkód, by zaproponowali niższą. Gmina może natomiast zróżnicować stawki zależnie od odległości do miejsca unieszkodliwiania odpadów i gęstości zaludnienia. Ponadto stawki za wywóz odpadów zbieranych selektywnie mają być niższe od pobieranych za wywóz odpadów wrzucanych do jednego worka. Po ostatniej fali podwyżek cen wywozu śmieci spowodowanej wzrostem stawek za składowanie odpadów warto sprawdzić, czy zaproponowana przez firmę wywożącą odpady opłata nie jest wyższa od ustalonej przez gminę. Jeżeli gmina przejmie śmieciowe obowiązki od mieszkańców, wówczas to ona ustala ceny ich wywozu. O przyjęciu takiego rozwiązania decydują mieszkańcy w referendum gminnym.

Na ogół właściciele posesji podpisują umowy o wywóz śmieci tylko na odpady komunalne (segregowane lub nie). Problem powstaje, gdy trzeba się pozbyć odpadów wielkogabarytowych czy np. gruzu z budowy. Niekiedy gminy, w trosce o czystość okolicznych lasów i pól, organizują tzw. wystawki, czyli w określonych terminach wystawiają kontenery, do których można wyrzucać nietypowe odpady. Jeżeli termin jest odległy lub gmina tego nie robi, trzeba zamówić odrębnie wywóz takich śmieci. Zgodnie z ustawą o porządku i czystości w gminach powinna je odebrać każda firma zajmująca się wywozem odpadów komunalnych. Ma jednak prawo żądać za to odrębnej opłaty (i zazwyczaj to robi).

Odpady – przynajmniej niektóre – powinny być zbierane selektywnie. Odrębnie trzeba gromadzić baterie i akumulatory oraz zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Gminy powinny podawać, gdzie można taki sprzęt oddać. Jednak często się ograniczają do wskazania adresów sklepów zobowiązanych, zgodnie z przepisami o zużytym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym, do przyjmowania jednej sztuki sprzętu tego samego rodzaju (czyli telewizor za telewizor czy kuchenka za kuchenkę). Stosunkowo rzadko prowadzone są akcje bezpłatnego oddawania takiego sprzętu. Zbiórki baterii prowadzone są natomiast dość często przez szkoły, urzędy gmin albo sprzedające je sklepy. Zazwyczaj również w aptekach można oddać przeterminowane lekarstwa. Z kolei zużyty akumulator samochodowy należy odwieźć do sklepu po założeniu nowego (płaci się kaucję).

Ponieważ obowiązek selektywnej zbiórki dotyczy również firm wywożących od mieszkańców odpady komunalne, narzucają one właścicielom domów obowiązek segregacji śmieci. Chodzi o:

- makulaturę,

- odpady plastikowe,

- szkło (ewentualnie z podziałem na białe i kolorowe),

- odpady ulegające biodegradacji (czyli nadające się do kompostowania).

O tym, co należy zbierać selektywnie, a co można wrzucać do jednego worka, decydują regulaminy czystości i porządku w gminach, a niekiedy same firmy wywożące odpady.

Nie wystarczy zadbać wyłącznie o czystość na swojej działce. Trzeba pamiętać również o chodniku przylegającym do posesji. Uprzątnięcie błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników leżących bezpośrednio przy granicy nieruchomości należy do jej właściciela, chyba że na tym chodniku utworzony jest płatny parking samochodowy. Jest jeszcze jeden wyjątek. Jeżeli na chodniku przed posesją znajduje się przystanek komunikacyjny, to utrzymanie na nim porządku jest obowiązkiem przedsiębiorców użytkujących tereny służące komunikacji publicznej.

Właściciel odpowiada za skutki wypadków spowodowanych brakiem dbałości o chodnik. Jeśli np. ktoś poślizgnął się na nieuprzątniętym lodzie i złamał rękę, skręcił nogę, upadł i doznał dotkliwych potłuczeń, może zażądać od właściciela zwrotu wszelkich wydatków na leczenie, zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, renty w razie utraty zdrowia lub kalectwa, a także pokrycia innych strat, m.in. utraconych zarobków.

Służby gminne mają prawo sprawdzić, czy właściciel nieruchomości zawarł umowę z firmą wywozową i czy ma opłacone rachunki. Jeżeli nie, można podejrzewać, że właściciel posesji pozbywa się odpadów w nieprawidłowy sposób.

Wobec takich osób zostaje wszczęte postępowanie administracyjne. Na jego podstawie wójt, burmistrz lub prezydent miasta może wydać decyzję, w której właściciel zostanie zobowiązany do uiszczenia opłat za odbieranie odpadów komunalnych lub opróżnianie zbiorników bezodpływowych. Decyzja określi też wysokość opłat, terminy ich uiszczania oraz sposób i terminy udostępniania urządzeń lub zbiorników w celu ich opróżnienia. Nadaje się jej rygor natychmiastowej wykonalności.

Za nieprawidłowości związane ze zbieraniem odpadów, nieczystości płynnych czy nieutrzymywaniem chodników we właściwym stanie właścicielowi grozi też kara grzywny. Taka sama kara możliwa jest za nieprzestrzeganie regulacji zawartych w regulaminie gminnym.

Gminy mają też prawo nałożyć na właścicieli inne obowiązki dotyczące czystości i porządku. Mogą one dotyczyć zwierząt domowych i gospodarskich, utrzymania posesji czy chociażby palenia ognisk.

Przykład

W Poznaniu właściciele nieruchomości muszą selektywnie zbierać odpady powstałe przy pielęgnacji zieleni i przekazywać je firmom śmieciowym. Wyjątek stanowią ci, którzy kompostują odpady w sposób nieuciążliwy dla otoczenia.

W niektórych gminach są dodatkowe obostrzenia przy sprzątaniu chodników. W Chojnicach nie wolno śniegu czy błota zgarniać na jezdnię. Wiele gmin nakazuje usunąć z nieruchomości wraki pojazdów mechanicznych. Także mycie aut może się odbywać na prywatnych posesjach tylko w taki sposób, żeby zanieczyszczenia nie trafiały bezpośrednio do kanalizacji deszczowej wód otwartych lub ziemi. W niektórych gminach, np. w Raszynie, przepisy są bardzo szczegółowe: mieszkańcy mają obowiązek umyć zużyte opakowania szklane, żeby nie pozostawały na nich resztki zawartości, poza tym do pojemników na szkło nie mogą wrzucać porcelany ani potłuczonych szyb okiennych lub z pojazdów. Do segregowanego papieru i tektury nie powinni natomiast wrzucać kalki technicznej, prospektów i foliowanych katalogów. Są też miejscowości, które nakazują oznakowanie tabliczką bramy lub furtki tych posesji, w których są zwierzęta mogące stanowić zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzkiego. Wiele kłopotów może też przysporzyć zapalenie na posesji ogniska. Właścicielom radzimy najpierw sprawdzić, czy w ich gminie jest to dozwolone oraz w jakich godzinach i w jakich miesiącach.

Przypominamy najważniejsze obowiązki wynikające z przepisów o porządku i czystości w gminach.

Właściciele nieruchomości muszą:

- wyposażyć nieruchomości w urządzenia służące do zbierania odpadów komunalnych i utrzymywać je w odpowiednim stanie,

- przyłączyć nieruchomość do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub, gdy nie jest to możliwe, zbudować zbiornik bezodpływowy na nieczystości ciekłe albo przydomową oczyszczalnię ścieków,

- zbierać powstałe na terenie nieruchomości odpady komunalne zgodnie z wymaganiami regulaminu gminy,

- przekazywać odpady i nieczystości płynne firmom z odpowiednimi zezwoleniami,

- uprzątać błoto, śnieg, lód i inne zanieczyszczenia (np. opadłe liście) z chodników wzdłuż nieruchomości,

- wykonywać inne obowiązki określone w regulaminie gminy.

W praktyce często bywa tak, że właściciel posesji nie podpisuje umowy z firmą wywożącą odpady lub nieczystości płynne, tylko wzywa na telefon tę, która akurat może przyjechać w dogodnym terminie. Zamiast płacić za wywóz śmieci, upycha je do pobliskiego publicznego śmietnika albo wywozi do lasu. A o odśnieżeniu chodnika przypomina sobie wtedy, gdy strażnik miejski zagrozi mandatem.

Tymczasem sprawy związane z porządkiem na posesjach są w miarę jasno określone w przepisach o czystości i porządku w gminach, a także niektórych innych aktach prawnych związanych z gospodarką odpadami (patrz podstawa prawna). Większość gmin ma także własne regulaminy czystości i porządku, z których wynikają dodatkowe obowiązki dla właścicieli posesji; różnią się one w poszczególnych miejscowościach.

Pozostało 92% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Prawo dla Ciebie
PiS wygrywa w Sądzie Najwyższym. Uchwała PKW o rozliczeniu kampanii uchylona
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Dane osobowe
Rekord wyłudzeń kredytów. Eksperci ostrzegają: będzie jeszcze więcej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawnicy
Ewa Wrzosek musi odejść. Uderzyła publicznie w ministra Bodnara