Nie ma instytucji, która kontrolowałaby wspólnotę oraz jej zarząd. Teoretycznie mogą to robić sami właściciele. Przepisy dają im prawo do współdziałania w zarządzie nieruchomością wspólną (art. 27 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=0FD70791BC9FBF3B5953780267AECAA0?id=128489]ustawy o własności lokali[/link]). Poza tym każdemu z nich przyznają prawo kontroli działalności zarządu (art. 29 ust. 3 uwl). Zdarza się, że zarząd nie chce udostępnić właścicielom ani wysłać pocztą protokołu z zebrania czy innych dokumentów dotyczących wspólnoty. Wtedy pozostaje dochodzić swoich praw na drodze sądowej.
Właściciel lokalu bez zgody wspólnoty może go wynająć lub użyczyć, obciążyć hipoteką, użytkowaniem, służebnością osobistą, sprzedać, darować oraz rozporządzić nim na wypadek śmierci. Ma prawo lokal podzielić na mniejsze lub kilka połączyć w jeden. Na tę czynność musi jednak najpierw uzyskać zgodę innych właścicieli. Nie może także działać na ich szkodę – za to grozi nawet utrata mieszkania. Właściciel lokalu użytkowego musi się też liczyć z tym, że wspólnota może go obciążyć np. kosztami remontu.
Bardzo często właściciele lokali zapominają, że są też współwłaścicielami budynku. Oznacza to, że jeżeli praca zarządu im nie odpowiada, mają prawo go odwołać i powołać inny. Forma odwołania zależy od rodzaju zarządu. Odwołanie zarządu wybranego jest proste. Uchwałę w tej sprawie podejmuje się albo na zebraniu, albo poprzez indywidualne zbieranie głosów. Jeżeli właściciele zdecydowali się na zebranie, to zarząd mogą odwołać na corocznym, odbywającym się obowiązkowo w pierwszym kwartale roku, albo na specjalnie zwołanym w tym celu. Obowiązek zwołania zebrania spoczywa na zarządzie. Czy tego chce czy nie, musi je zorganizować, jeżeli zwrócą się do niego w tej sprawie właściciele dysponujący co najmniej 1/10 udziałów w nieruchomości wspólnej. Do zawiadomienia o zebraniu powinien być dołączony projekt uchwały o odwołaniu zarządu lub jego poszczególnych członków.[wyimek]Swoboda właściciela jest ograniczona. Musi się liczyć z innymi, płacić zaliczki[/wyimek]
Właściciele mogą też opracować projekt uchwały o odwołaniu zarządu‚ a następnie przekazać go zarządowi‚ aby zebrał pod nim podpisy od poszczególnych właścicieli lokali w trybie tzw. indywidualnego zbierania głosów.
Gdyby zarząd nie wywiązał się z tych obowiązków‚ wspólnota może się zwrócić do sądu o powołanie zarządcy przymusowego (art. 26 ust. 1 ustawy).