Gdy brakuje dowodów na wysokość zarobków

Wiele osób, które pracowały, szczególnie w odległych latach, nie jest w stanie udowodnić swoich zarobków. Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być różne

Publikacja: 08.06.2011 02:54

Gdy brakuje dowodów na wysokość zarobków

Foto: ROL

Najczęściej jednak chodzi o brak dokumentacji płacowej z tych lat w przypadku, gdy pracodawca został zlikwidowany lub przekształcony. I w takiej sytuacji z pomocą przychodzą nowe przepisy obowiązujące od 1 stycznia 2009 r. A konkretnie art. 15 ust. 2a ustawy emerytalnej.

Pozwala on w określonych przypadkach przyjąć do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń (w tym również emerytury) minimalne wynagrodzenie pracowników.

Zgodnie z tym przepisem w przypadku, gdy nie można ustalić podstawy wymiaru składek w okresie pozostawania w stosunku pracy wskazanym do ustalenia podstawy wymiaru emerytury i renty, za podstawę wymiaru składek przyjmuje się kwotę obowiązującego w tym okresie minimalnego wynagrodzenia pracowników

, proporcjonalnie do okresu podlegania ubezpieczeniu i wymiaru czasu pracy.

Jak więc widać możliwość przyjęcia minimalnego wynagrodzenia do podstawy wymiaru świadczenia dotyczy tylko tych osób, które nie zdołały udowodnić zarobków za określone lata, w których pozostawały w stosunku pracy.

Nie dotyczy natomiast osób zatrudnionych na innej podstawie niż stosunek pracy, które nie zdołały udowodnić wynagrodzeń. ZUS nie przyjmie więc minimalnego wynagrodzenia dla zleceniobiorcy, osoby wykonującej umowę agencyjną czy umowę o dzieło.

Przepis pozwala na proporcjonalne uwzględnianie minimalnego wynagrodzenia w stosunku do okresu podlegania ubezpieczeniu oraz wymiaru czasu pracy.

Nie wszyscy więc mają prawo do zaliczenia pełnej kwoty minimalnej płacy za dany miesiąc.

Taką możliwość mają tylko ci, którzy przepracowali cały miesiąc w pełnym wymiarze czasu pracy. Jeśli natomiast ktoś pozostawał w stosunku pracy tylko przez część miesiąca, ZUS może przyjąć minimalne wynagrodzenie za pracę jedynie w proporcjonalnej wysokości, odpowiedniej do okresu zatrudnienia.

Okres ten liczy się jednak, co ważne, razem z okresami zwolnień lekarskich, za które zostały wypłacone świadczenia chorobowe. Z kolei osobie, która była zatrudniona w wymiarze czasu pracy niższym niż pełny etat (np. 1/3 etatu), ZUS uwzględnia minimalne wynagrodzenie tylko za ten niepełny etat.

Wysokość minimalnego wynagrodzenia mnoży się wówczas przez wymiar czasu pracy wyrażony w odpowiednim ułamku.

Przykład

Ubezpieczona urodzona we wrześniu 1953 r. w grudniu 2010 r. zgłosiła wniosek o wcześniejszą emeryturę.

Do ustalenia podstawy wymiaru świadczenia wskazała m.in. przychód za rok 2003. W tym roku pracowała tylko na pół etatu i jedynie w okresie od 1 stycznia do 20 września.

Co więcej, nawet za ten okres nie może udowodnić zarobków, gdyż pracodawca został zlikwidowany i nie przekazał dokumentacji płacowej na przechowanie.

Ustalając podstawę wymiaru emerytury za 2003 r. ZUS przyjął kwotę minimalnego wynagrodzenia za miesiące styczeń – sierpień oraz za 20 dni września.

Kwoty te zostały uwzględnione w wysokości proporcjonalnej do wymiaru czasu pracy. ZUS obliczył minimalne wynagrodzenie za 2003 r. w kilku etapach:

Najczęściej jednak chodzi o brak dokumentacji płacowej z tych lat w przypadku, gdy pracodawca został zlikwidowany lub przekształcony. I w takiej sytuacji z pomocą przychodzą nowe przepisy obowiązujące od 1 stycznia 2009 r. A konkretnie art. 15 ust. 2a ustawy emerytalnej.

Pozwala on w określonych przypadkach przyjąć do ustalenia podstawy wymiaru świadczeń (w tym również emerytury) minimalne wynagrodzenie pracowników.

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Egzamin 8-klasisty: język polski. Odpowiedzi eksperta WSiP
Prawo rodzinne
Rozwód tam, gdzie ślub. Szybciej, bliżej domu i niedrogo
Nieruchomości
Czy dziecko może dostać grunt obciążony służebnością? Wyrok SN
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo