Irena Lipowicz wniosła o stwierdzenie niezgodności § 8 ust. 1 i 3 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 2 września 2002 r. w sprawie szczegółowych praw i obowiązków oraz przebiegu służby policjantów w zakresie, w jakim wyłączają prawo do zwolnienia od zajęć służbowych policjantów (mężczyzn) wychowujących dziecko wspólnie z kobietą niebędącą funkcjonariuszem policji z art. 81 ust. 1 i art. 79 ust. 1 ustawy z 6 kwietnia 1990 r. o Policji w związku z art. 188 ustawy z  26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy oraz z art. 33 w związku z art. 32, a także z art. 92 ust. 1 Konstytucji RP.

Zgodnie z jego treścią, warunkiem otrzymania zwolnienia z zajęć służbowych przez funkcjonariusza mężczyznę jest posiadanie dziecka z osobą, która również pełni służbę w Policji, względnie funkcjonariusz musi być jedynym opiekunem dziecka w wieku do 14 lat. Jeżeli jednak matka dziecka nie pełni służby w Policji, zwolnienie z zajęć służbowych policjantowi nie przysługuje.

- Omawiane rozporządzenie zostało wydane na podstawie upoważnienia zawartego w art. 81 ust. 1 ustawy o Policji. W związku z treścią upoważnienia ustawowego powstaje wątpliwość, czy w jego granicach mieści się szczegółowe określenie prawa do zwolnienia od zajęć służbowych w sposób odmienny od regulacji ustawowej. Zgodnie bowiem z art. 79 ust. 1 ustawy o Policji w związku z art. 188 Kodeksu pracy pracownikowi wychowującemu przynajmniej jedno dziecko w wieku do 14 lat przysługuje w ciągu roku kalendarzowego zwolnienie od pracy na 2 dni, z zachowaniem prawa do wynagrodzenia - uważa Irena Lipowicz. Jej zdaniem § 8 ust. 1 i 3 rozporządzenia w zakwestionowanym zakresie został wydany z przekroczeniem granic upoważnienia ustawowego.

Ponadto RPO we wniosku skierowanym do TK powołała się na wyrok z 6 lipca 1999 r. (P 8/98), w sprawie uprawnień do wcześniejszej emerytury pracowników opiekujących się dziećmi wymagającymi stałej opieki, w kontekście uzależniania prawa ojca do przejścia na wcześniejszą emeryturę od określonych przesłanek związanych z osobą matki. Trybunał stwierdził m.in. że ,,(...) ingerencja prawodawcy w życie rodzinne nie jest dostatecznie uzasadniona innymi wartościami konstytucyjnymi. Nie służy ona zapewnieniu faktycznej równości kobiet i mężczyzn, lecz przeciwnie prowadzi do nierówności w zakresie praw i obowiązków wchodzących w zakres władzy rodzicielskiej.

Należy wspomnieć, iż Rzecznik wielokrotnie zwracała się do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych z prośbą o nowelizację przedmiotowego rozporządzenia. Pomimo zapewnień resort nie podjął żadnych działań zmierzających do zmiany przepisów § 8 rozporządzania w sprawie szczegółowych praw i obowiązków oraz przebiegu służby policjantów. Z uwagi na brak działań ministra spraw wewnętrznych w niniejszym zakresie, Irena Lipowicz uznała za konieczne przedstawienie niniejszego zagadnienia do rozstrzygnięcia przez Trybunał Konstytucyjny.