Trzy platformy cyfrowe działające na polskim rynku mają obecnie 3,61 mln abonentów – wynika z najnowszych danych ich operatorów.
Klientów platform w Polsce jest dziś więc o prawie 40 proc. więcej niż rok wcześniej i wciąż przybywa nowych. Najwięcej abonentów – 2,19 mln – wciąż ma notowany od niedawna na GPW Cyfrowy Polsat. Goni go francuska Cyfra+ (1,1 mln abonentów), a trzecia i najmłodsza platforma „n”, wchodząca w skład grupy ITI, ma ponad 320 tys. klientów. To wciąż niewiele w porównaniu z gigantami zza zachodniej granicy, np. brytyjska platforma Sky Digital szczyci się bazą klientów liczącą 8,4 mln, a powstała we Francji po połączeniu TPS i CanalSat platforma Nouveau CanalSat czy włoska SkyItalia mają ponad 4 mln abonentów.
Jak tłumaczył w czasie prezentacji najnowszych wyników finansowych Cyfrowego Polsatu jego prezes Dominik Libicki, w tym roku tempo zdobywania nowych klientów może jednak w Polsce zwolnić, bo rynek płatnej telewizji się nasyca. – W najbliższych latach liczba abonentów, których można przyłączyć, będzie malała, bo płatną telewizję ma już dziś ponad 8 mln gospodarstw domowych. Stan nasycenia płatną telewizją powinien tu być podobny do wskaźnika z innych krajów i rynek ma potencjał wzrostu, ale najlepszym rokiem był 2007 – mówił. Operatorzy szacują, że da się tu jeszcze poszerzać liczbę klientów, bo w Polsce nasycenie płatną telewizją wynosi dziś ok. 60 proc., podczas gdy w najbardziej pod tym względem rozwiniętych krajach, jak Holandia, Belgia czy Szwajcaria, sięga nawet 90 proc.
Polski rynek platform bardzo ożywił debiut najmłodszej – „n” – w październiku 2006 roku. Wymusiło to na starszej konkurencji urozmaicenie oferty i inwestowanie w nowe programy w wysokiej rozdzielczości.
Teraz do walki o widzów chcą się włączyć kolejni gracze. Mimo że Polska i tak jest jednym z krajów o największej liczbie platform w Europie, swoje platformy chcą tu jeszcze mieć Telewizja Polska i – niezależnie od tego projektu – Telekomunikacja Polska. Za klika lat nieuchronna będzie więc konsolidacja rynku.
