Aktualizacja: 02.10.2017 11:11 Publikacja: 02.10.2017 10:41
Foto: Pixabay
Wydawcy już od wielu lat zarzucali największej wyszukiwarce internetowej, że utrudnia im zarabianie na publikowanych w sieci treściach. Google od zawsze miał bowiem zasadę, że na liście wyszukiwań pierwszeństwo mają darmowe strony – stąd choćby niezłomna popularność Wikipedii. Materiały płatne, choć często bardziej wartościowe i wiarygodne, spadały przez to niżej w wyszukiwaniach, przez co miały mniej wyświetleń.
Jak informuje Bloomberg, Google postanowił w końcu zmienić swoje podejście i zapowiedział w poniedziałek, że odchodzi od tej reguły, którą nazywał „pierwsze kliknięcie darmowe” (ang. „first click free”). Od teraz, kiedy szukamy w sieci informacji na dany temat, pierwszy adres, jaki nam się ukaże, może więc prowadzić do płatnej strony. Google zamierza dać wydawcom wolną rękę, jeśli chodzi o wybór, ile darmowych, a ile płatnych artykułów będzie pojawiało się w wyszukiwarce pod danym hasłem, oraz zapewnił, że nie będzie dyskryminował tych serwisów, które publikują bardzo mało bądź wcale bezpłatnych treści.
Dzieci Zygmunta Solorza uważają, że korzystne dla nich orzeczenie sądu przyniesie biznesowy spokój. Miliarder –...
Serwisy z filmami i serialami walczą o widza na coraz bardziej nasyconym rynku. Chcą konkurować jakością, ale uż...
BLIK uruchomił usługę płatności powtarzalnych – nowoczesne i wygodne rozwiązanie do regulowania cyklicznych opła...
W wieku 76 lat, po długiej chorobie zmarł na Sardynii włoski przedsiębiorca i wydawca Nicola Grauso, były właści...
Rosną koszty produkcji filmowych i telewizyjnych. Dlatego największe niezależne studio produkcyjne w Polsce przy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas