Redakcja informacyjna, którą kieruje Patrycja Redo, będzie przygotowywała nadawany na żywo serwis informacyjny "Stolica", ale oprócz informacji kanał ma nadawać m.in. materiały rozrywkowe, interwencyjne ("Miejski reporter"), śledcze ("Kawaleria" Jakuba Stachowiaka i Iwony Poredy) prognozę pogody, przewodnik po miejskich rozrywkach ("Rytm Miasta"), program kulinarny ("Smaki Miasta" Krystiana Zalejskiego) i o znanych warszawiakach ("Kinetyka" Tomasza Kina) oraz poradniczy program "Ulice", który ma informować o tym, gdzie są korki i jak je ominąć. Nad kanałem pracuje nad 80 osób. Wraz ze stacją ruszy jej strona internetowa.
TVN nie widzi konkurencji dla swojej nowej stacji. - Do tej pory nie było nadającej 24 godziny na dobę warszawskiej telewizji, istnieje tylko pasmo w jednej z ogólnopolskich telewizji - mówi Maciej Maciejowski, szef TVN Warszawa. W Warszawie można bowiem oglądać TVP Warszawa - stołeczne pasmo publicznego kanału TVP Info.
Przygotowywana od ponad roku stacja kosztowała giełdową Grupę TVN kilkanaście milionów złotych, z czego 10 mln zł pochłonęły inwestycje w studio telewizyjne przy ul. Kawalerii 5. TVN chce, żeby stacja, jak wszystkie jej kanały tematyczne, była rentowna po dwóch latach. TVN Warszawa będzie można odbierać przez platformy cyfrowe "n" i Cyfra+ oraz kablówki: UPC, Aster i Multimedia Polska. - Na starcie będzie go odbierać 600 tys. gospodarstw domowych - mówi Maciej Maciejowski.
TVN zaprzecza, jakoby chciał w przyszłym roku plany rozwijać sieć kanałów lokalnych. - Nie wystartujemy w przyszłym roku z żadnym nowym kanałem - mówi Piotr Walter, prezes TVN i tłumaczy, że grupa będzie się zastanawiać nad rozwijaniem działalności na inne miasta, kiedy będzie już wiadomo, jak rozwinie się i sprawdzi kanał warszawski.
Latem głośno było o spotkaniu prezesa TVN z właścicielami prywatnej śląskiej telewizji Telewizji Silesia. TVN zaprzeczał wtedy jednak, żeby na spotkaniu była mowa o przejęciu. – Rozmowy dotyczyły obserwacji TV Silesia na temat rynku lokalnego i tego, czy w przyszłości jest możliwa współpraca programowa – tłumaczył w sierpniu Karol Smoląg, rzecznik TVN.