O uwzględnienie w nim swoich interesów będą teraz walczyć nadawcy telewizyjni, producenci dekoderów i dostawcy sygnału telewizyjnego. - Jestem gotowa porozmawiać o każdym problemie i każdej drodze jego rozwiązania - zapewnia w rozmowie z "Rz" Magdalena Gaj, wiceminister infrastruktury, która wraz z przedstawicielami resortu kultury, KRRiT oraz UKE opracowała projekt strategii. W ministerstwie infrastruktury powstaje teraz ustawa cyfryzacyjna.
[srodtytul]Rozmowa z wiceminister infrastruktury Magdaleną Gaj[/srodtytul]
[b]Dlaczego strategia cyfryzacji powstała dopiero teraz? Miała być gotowa w maju.[/b]
Termin jej ukończenia się przesunął - miała być gotowa do końca maja. Założyłam sobie taki ambitny plan, ale pisały ją cztery osoby: ja, prezes UKE Anna Streżyńska, dyrektor generalny ministerstwa kultury Piotr Dmochowski-Lipski i przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski. Zawsze, kiedy zajmuje się czymś kilka osób, są opóźnienia. Dokument był gotowy na koniec czerwca. Zgranie posiedzenia zespołu w czasie urlopowym spowodowało, że wszystko się przeciągnęło, ale ze względów technicznych, a nie merytorycznych, czy politycznych.
[b]Jaką moc będzie miał ten dokument i jaki będzie jego status?[/b]