Reklama
Rozwiń

Polsat liderem rynku telewizyjnego

Prywatni nadawcy potrzebują do osiągnięcia swoich wyników znacznie mniej pracowników niż TVP. Najwyższy zysk wypracował etatowiec Polsatu. Trwa walka na rynku stacji tematycznych

Publikacja: 21.04.2011 04:14

Siedziba Polsatu

Siedziba Polsatu

Foto: Rzeczpospolita, Dominik Pisarek Dominik Pisarek

Jak wynika z wyliczeń „Rz", to Polsat był w 2010 roku najbardziej efektywną spółką telewizyjną wśród największych nadawców. Zysk netto wypracowany przez jednego etatowego pracownika w Polsacie wyniósł 234,6 tys. zł, podczas gdy w TVN był na poziomie 186,7 tys. zł, w państwowej TVP tylko 5,2 tys. zł i to tylko dlatego, że spółkę chroni tarcza podatkowa. Analogicznie na jednego pracownika przypadało w Polsacie i TVN ponad ok. 1,1 mln zł wypracowanych przychodów ze sprzedaży (nieznacznie prowadził tu TVN), a w TVP – „zaledwie" 398,6 tys. zł, i to liczonych łącznie z wpływami z abonamentu RTV.

Stacje komercyjne o wiele lepiej wypadają też, jeśli chodzi o skuteczność wypracowywania udziałów w widowni. W Polsacie 1 proc. udziału w ogólnopolskiej widowni wypracowało w 2010 roku 14 etatowców, podczas gdy w TVN było do tego potrzeba 70 osób zatrudnionych w monitorowanych przez Nielsen Audience Measurement stacjach, a w TVP – aż 102 osoby. Liczba pracowników publicznej telewizji w ubiegłym roku przekraczała 4 tys., podczas gdy w TVN na koniec ubiegłego roku na etacie pracowało niecałe 1,5 tys. osób, a w Polsacie – 839.

W tym roku zdaniem ekspertów to Polsat będzie najszybciej poprawiał wyniki. Stanie się tak m.in. dlatego, że jego nowsze stacje tematyczne w miarę zdobywania widowni i poszerzania zasięgu odnotują wzrost przychodów. – Stacje Polsatu weszły w ostatnich miesiącach na nowe platformy dystrybucji: do Cyfry+, Multimediów, Vectry, co dla niego oznacza zwiększenie przychodów  uzyskiwanych od operatorów za udostępnianie jego stacji – mówi Piotr Grzybowski, analityk DI BRE.

Wyższy zasięg stacji oznacza ich większą widownię. A to z kolei przełoży się na wyższe wpływy z reklam. Część tematycznych stacji Polsatu na razie nie jest  jeszcze rentowna. Dlatego mimo że pozycja niektórych stacji tematycznych TVN jest w porównaniu z konkurencją bardzo silna, to Polsat ma szansę w najbliższym czasie mocniej poprawiać wyniki. W tym roku stacje spodziewają się wzrostu wpływów z reklam telewizyjnych na rynku o nieco mniej niż 10 proc. Prezes TVN mówił o „wysokim jednocyfrowym" wzroście, a zarząd Polsatu – o 8 proc., zaznaczając jednak, że Polsat będzie rósł szybciej niż rynek.  Zgadzają się z tym analitycy. – Według mnie przychody Polsatu wzrosną szybciej, TVN wzrośnie równo z rynkiem, a TVP – poniżej średniej dla całego rynku – mówił Piotr Janik, analityk KBC Securities.

Walka między największymi graczami nie rozgrywa się już tylko na antenach największych kanałów. Na rynku telewizyjnym rosną w siłę małe tematyczne stacje.

– W I kwartale z całkowicie wypełnionymi blokami reklamowymi w największych kanałach mieliśmy do czynienia tylko w marcu – mówi Lidia Kacprzycka, dyrektor generalna domu mediowego Starlink. W stacjach tematycznych bloki reklamowe są natomiast przepełnione cały czas.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.lemanska@rp.pl

Jak wynika z wyliczeń „Rz", to Polsat był w 2010 roku najbardziej efektywną spółką telewizyjną wśród największych nadawców. Zysk netto wypracowany przez jednego etatowego pracownika w Polsacie wyniósł 234,6 tys. zł, podczas gdy w TVN był na poziomie 186,7 tys. zł, w państwowej TVP tylko 5,2 tys. zł i to tylko dlatego, że spółkę chroni tarcza podatkowa. Analogicznie na jednego pracownika przypadało w Polsacie i TVN ponad ok. 1,1 mln zł wypracowanych przychodów ze sprzedaży (nieznacznie prowadził tu TVN), a w TVP – „zaledwie" 398,6 tys. zł, i to liczonych łącznie z wpływami z abonamentu RTV.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Media
Donald Trump: Mamy nabywcę dla TikToka. Na sprzedaż musi zgodzić się Pekin
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Media
Szefowa wyszukiwarek Google’a: AI stworzy wiele możliwości, ale trzeba być ostrożnym
Media
Donald Trump odsuwa termin sprzedaży TikToka. „Nie chce, by aplikacja zniknęła”
Media
Disney broni Dartha Vadera przed AI. „Midjourney to bezdenna studnia plagiatu”
Media
Wolność słowa dla ludzi, nie dla sztucznej inteligencji