List intencyjny w sprawie transakcji został podpisany w czerwcu, zgodnie z nim SARE miała wyłączność na negocjacje do końca września.
Rozmowy między SARE a Xevin Consulting Limited dotyczyły przejęcia takich aktywów Gadu-Gadu, jak m.in. komunikator internetowy, sprzęt serwerowy, domeny internetowe gg.pl oraz gadu-gadu.pl, prawa własności do znaków towarowych Gadu-Gadu oraz prawa własności do logotypów Gadu-Gadu. Potencjalna wartość transakcji wynosiła 2,4 mln zł. Dlaczego ostatecznie nie doszło do przejęcia? Dariusz Piekarski, prezes zarządu SARE, tłumaczy, że to efekt dokładnego due diligence. - Biorąc pod uwagę ryzyka związane z nabytymi w wyniku tej transakcji aktywami, zdecydowaliśmy się realizować naszą strategię w inny sposób. Aktywa Gadu-Gadu były dla nas interesujące, ale nasze zasoby technologiczne, ludzkie i finansowe pozwolą nam skutecznie rozwijać ofertę również bez ich przejęcia - wyjaśnia Piekarski.
W lipcu spółka przejęła pakiet kontrolny MarketNews24, dzięki czemu weszła w obszar tworzenia kontentu wideo. - Nie wykluczamy kolejnych akwizycji w przyszłości, ale zawsze będzie to efekt bardzo wnikliwej analizy korzyści i ryzyk - dodaje Dariusz Piekarski.
Grupa SARE działa w 40 krajach, a wśród jej klientów są takie firmy, jak: Visa, Fiat, Karcher, Cinema City, czy Decathlon.
Grupa stawia na integrację technologii i organizacji oraz rozwój kompetencji w zakresie omnichannel, nie wykluczając przy tym fuzji i przejęć. Grupa prowadzi też własne prace badawczo-rozwojowe, skupiające się na rozwoju kompleksowych narzędzi zwiększających sprzedaż, przede wszystkim w modelu wielokanałowym (omnichannel).