RPA: Minister popiera legalizację handlu rogami nosorożców

Południowoafrykańska minister do spraw środowiska i ochrony zasobów wodnych, Edna Molewa, popiera legalizację handlu rogami nosorożców. Jej zdaniem rozwiązałoby to problem kłusownictwa

Publikacja: 25.03.2013 18:10

Nosorożec w Parku Narodowym Krugera w RPA

Nosorożec w Parku Narodowym Krugera w RPA

Foto: Flickr

Molewa poparła radykalny projekt legalizacji międzynarodowego handlu rogami nosorożców, który według jego autorów zneutralizuje czarny rynek.

W RPA w ubiegłym roku zanotowano rekordową liczbę tych zwierząt zabitych dla rogów - 668. Plaga ta jest napędzana popytem na róg, szczególnie w południowo-wschodniej Azji, gdzie uważany jest za afrodyzjak, a także silny lek na choroby wątroby, serca i skóry.

Kłusownictwo, mimo licznych inicjatyw zapobiegawczych, w tym zbrojnych patroli, bardzo się nasiliło w ostatnich latach. Już w tym roku zabito co najmniej 158 nosorożców, większość w słynnym Parku Narodowym Krugera. Przy obecnym tempie zabijania tych ssaków w 2016 roku liczba zabijanych zwierząt przewyższy liczbę nowo urodzonych, co naukowcy nazywają punktem krytycznym dla gatunku.

Kontrola populacji?

- Wierzę, że legalizacja handlu rogami to właściwy kierunek działań - uznała Molewa podczas niedawnej konwencji o międzynarodowym handlu zagrożonymi gatunkami (CITES) w Bangkoku. - Nasze nosorożce giną każdego dnia. Rzeczywistość jest taka, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby je uchronić, ale nasze metody nie działają - przyznała południowoafrykańska minister. - Uważamy, że musimy forsować kwestię kontrolowanego handlu, abyśmy mogli mieć jakikolwiek wpływ na ochronę populacji tych zwierząt.

Na następnej konferencji CITES, która odbędzie się w Kapsztadzie w 2016 roku, RPA będzie popierać legalizację handlu rogami nosorożców, zakazanego ponad 30 lat temu.

Humanitarne usuwanie rogów

Do kontrowersyjnego kroku przychyla się też John Hume, właściciel największego  w RPA stada nosorożców, liczącego 800 tych zwierząt. Według niego aby zapewnić nosorożcom bezpieczeństwo, należy raz na 2-3 lata - bo w takim czasie odrastają - odcinać im rogi. To okresowe "odrogowienie" jest bezpieczne i humanitarne, a przede wszystkim czyni z pozbawionego rogu nosorożca towar bezwartościowy dla kłusowników.

- Mam nadzieję, że nasz rząd jak najszybciej podejmie tę decyzję - powiedział Hume. - Nasze nosorożce są wybijane w katastrofalnym tempie i decyzja o legalizacji handlu jest najlepszym krokiem, by temu zapobiec - dodał. Zapowiedział też, że jest gotowy w znacznym stopniu finansować usuwanie rogów zwierzętom.

Handel towarem bez wartości

Kontrowersyjnemu pomysłowi sprzeciwiają się działacze takich grup jak Traffic czy WWF. Ich zdaniem legalna dostawa rogów tylko powiększy popyt na nie, a przede wszystkim - umocni u dotychczasowych konsumentów przekonanie o ich wartości.

- Chcą zalegalizować handel produktem, o którym każdy rozsądny naukowiec powie, że jest pozbawiony jakiejkolwiek wartości - mówi Will Travers, prezes Fundacji "Born free". - Nie mógłbym spojrzeć sobie w oczy, gdybym sprzedał coś takiego wietnamskiej rodzinie, która oszczędzała każdy grosz, by podać ten bezwartościowy środek umierającemu babci. A ona i tak umrze, bo lekarstwo to pic - stwierdził Travers.

Republika Południowej Afryki: Zagrożone nosorożce (uwaga, film zawiera drastyczne sceny!)

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"