Wprawdzie ukończył studia reżyserskie w „Filmówce" w Łodzi, ale pochłonął go teatr. Umiejętności zdobyte na studiach wielokrotnie wykorzystywał jednak w pracy twórczej. Spektaklami realizowanymi w latach 80. przyczynił się do odnowienia artystycznej formuły Teatru TV. Po jego słynnym „Makbecie" z Danielem Olbrychskim w roli tytułowej i z Joannną Szczepkowską jako Lady Makbet rozgorzała dyskusja, czy to jeszcze teatr czy już film.
Pracując dla telewizji Krzysztof Nazar wychodził bowiem z kamerą ze studia, kręcił w naturalnych wnętrzach i plenerach. Taka była też telewizyjna adaptacja powieści Perutza „Mistr Sądu Ostatecznego" (1984). Nie unikał eksperymentu, w adaptacji poematu Rilkego „Pieśń o miłości i śmierci" zdarzenia rozgrywały się na płaszczyźnie koła, w jego środku ustawiona była kamera rejestrująca spektakl (1984). W latach 90. przygotował zaś dla TVP niezwykłe adaptacje „Księdza Marka" i „Snu srebrnego Salomei" Słowackiego.
W jego związkach z teatrem dramatycznym najważniejsze były niewątpliwie lata 1995-2000, kiedy kierował Teatrem Wybrzeże w Gdańsku. Wystawił wówczas m. in. monumentalnego „Hamleta", którego poszczególne sceny przywodziły na myśl arcydzieła europejskiego malarstwa. W roli duńskiego księcia wystąpił Mirosław Baka. Tego samego aktora obsadził potem w „Ryszardzie III" Szekspira.
Inne głośne gdańskie realizacje Krzysztofa Nazara to m. in. „Pokojówki" Geneta i „Marat-Sade" Weissa. Jego dorobek reżyserski to także m. in. adaptacja powieści „Drzewo" Wiesława Myśliwskiego w Teatrze Nowym w Poznaniu (1989), „Mizantrop" Moliera (Stary Teatr, Kraków, 1992), „Wesele" Wyspiańskiego (Teatr Powszechny, Warszawa, 1995) czy „Nie-boska komedia" Krasińskiego (Stary Teatr, 2000).
W 1993 roku zadebiutował jako reżyser operowy, realizując w Krakowie „Ubu Króla" Krzysztofa Pendereckiego. Pięć lat później na tej scenie przygotował premierę innej opery Pendereckiego „Czarna maska".