Amerykańskie gwiazdy w cieniu polskiego mężczyzny

W sobotę będziemy mogli być świadkami kolejnego sukcesu Piotra Beczały. Szesnaście polskich miast przeprowadzi bezpośrednią transmisję z Metropolitan Opera w Nowym Jorku - pisze Jacek Marczyński.

Aktualizacja: 08.02.2014 10:02 Publikacja: 07.02.2014 15:17

RUSAŁKA - Piotr Beczała jako Książę i Renée Fleming jako Rusałka, fot. Ken Howard, Metropolitan Oper

RUSAŁKA - Piotr Beczała jako Książę i Renée Fleming jako Rusałka, fot. Ken Howard, Metropolitan Opera

Foto: materiały prasowe

W tym najważniejszym teatrze operowym świata polski tenor występuje obecnie w partii Księcia w „Rusałce" Antonina Dvořaka. Jest to jedna z jego popisowych ról, ale jednak nie dla Piotra Beczały Metropolitan Opera wstawiła do repertuaru ten utwór czeskiego kompozytora. Magnesem dla publiczności miał być występ Renée Fleming.

To największa od lat amerykańska gwiazda, rzecz by można dobro narodowe w dziedzinie opery. Popularność Renée Fleming daleko przekroczyła granice sztuki, którą uprawia. To jej na przykład powierzono zadanie odśpiewania hymnu narodowego podczas niedawnego finału futbolowego Super Bowl.

Renée Fleming ma nie tylko głos kryształowo czysty, subtelny o niezwykłej urodzie brzmienia. Jest przy tym piękną kobietą, więc jednym słowem idealnie nadaje się do tego, by wcielić się w bohaterkę opery Dvořaka. To subtelna nimfa wodna, która zakochała się w księciu i nie zważa na to, że ta miłość może przynieść jej cierpienie.

W 1988 roku najsłynniejszą arię z „Rusałki" Renée Fleming zaśpiewała na scenie Metropolitan jako młoda wówczas laureatka najważniejszego w USA konkursu wokalnego. Potem w operze Dvořaka odnosiła sukcesy na scenach świata. Teraz najsłynniejsza Rusałka ostatniego ćwierćwiecza powróciła do nowojorskiego teatru, a amerykańscy krytycy robią porównania z jej występem sprzed lat.

Nie są one jednoznacznie entuzjastyczne. Wszyscy doceniają nieprzemijającą urodę głosu Renée Fleming, „czystą, kremową frazę" (tak pisze „New York Times"), ale razi ich brak wyrazistości interpretacyjnej, jakby artystka skupiała się przede wszystkim na samej technice śpiewu. James Jorden z „The New York Observer" użył nawet określenia, że jest to „botoksowa" Rusałka, co trudno uznać za komplement.

Dość chłodno oceniono również udział w tym przedstawieniu drugiej, słynnej i równie doświadczonej amerykańskiej gwiazdy, Dolory Zajick. Wystąpiła ona w roli czarownicy Ježibaby. „New York Times" gani ją za brak wyrazistej osobowości, a „Financial Times" uznał, że jej czarodziejska siła była za bardzo stłumiona. W samych superlatywach nowojorska prasa pisze natomiast o Piotrze Beczale. „ Jest cudowny jako książę, a jego tenor elegancki i namiętny" – tak napisał Zachary Woolfe w „New York Timesie". „Jego liryczny tenor rozbłysnął niczym srebrna strzała" – to z kolei opinia krytyka „The New York Observer", który podkreśla również, że Piotr Beczała znakomicie i bez problemu dostosował się do wolnych temp, jakie narzuciła mu w duetach Renée Fleming.

Wszystkie te opinie można będzie skonfrontować z własnymi odczuciami. Spektakl „Rusałki" rozpoczyna się w nowojorskiej Metropolitan w sobotę o godz. 19.00 polskiego czasu.

Jacek Marczyński

Gdzie można oglądać transmisje z Metropolitan

Brzeszcze       – kino Wisła

Czechowice-Dziedzice – kino Świt

Elbląg  – kino Światowid

Gliwice  – kino Amok

Katowice – kino Kosmos

Kęty – kino DK

Kielce  – Filharmonia Świętokrzyska

Kraków – kino Kijów. Centrum

Olsztyn – Filharmonia im. Nowowiejskiego

Łódź -Filharmonia Łódzka

Rzeszów – kino Zorza

Trzebinia       – kino Sokół

Wadowice        – kino Centrum

Warszawa        – Teatr Studio

Wrocław – kino Nowe Horyzonty

Zamość – kino Stylowy

 

W tym najważniejszym teatrze operowym świata polski tenor występuje obecnie w partii Księcia w „Rusałce" Antonina Dvořaka. Jest to jedna z jego popisowych ról, ale jednak nie dla Piotra Beczały Metropolitan Opera wstawiła do repertuaru ten utwór czeskiego kompozytora. Magnesem dla publiczności miał być występ Renée Fleming.

To największa od lat amerykańska gwiazda, rzecz by można dobro narodowe w dziedzinie opery. Popularność Renée Fleming daleko przekroczyła granice sztuki, którą uprawia. To jej na przykład powierzono zadanie odśpiewania hymnu narodowego podczas niedawnego finału futbolowego Super Bowl.

Pozostało 80% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"